Koszt wyceny - lakierowanie auta / polisa AC

[Gość kapitanbomba]

Witam.

Orientuje się może ktoś z Was, ile obecnie nasi najbardziej koronni ubezpieczyciele (pzu/warta/uniqua/allianz) wyceniają szkody przy AC?

Porysowano mi auto, mam 6 elementów do lakierowania <maska, tylne drzwi, i cala strona od pasażera - 4 elementy>, przy założeniu 10% wkładu własnego w szkodę?

Czekam na rzeczoznawcę, i nie wiem, jak się to tego spotkania przygotować...

Auto jest koloru czarny metalik, nigdy nie było lakierowane.

Będę wdzięczny za pomoc.

 

[Gość betagoo]

Wygląda to tak. Wyceniają w przybliżeniu. ASO - 90-130zł/roboczogodzina, nieautoryzowany 60-100 zł, wypłata do ręki 40-60 zł. Ubezpieczycielowi nie zależy na oszczędności, najważniejsze jest ograniczanie szarej strefy i wyłudzania, dlatego stawki wypłat ryczałtowych są tak niskie, że nie pokrywają czasem kosztów naprawy.

ASO dostaje potwierdzenie kosztorysu do 48 godzin, nieautoryzowany do 7 dni, detal czeka 14 dni.

Jak wkurzysz likwidatora, to będziesz czekał maksymalne terminy.

Koszt takiej naprawy oceniam na ok. 8000-10000 w aso.

 

[Gość kapitanbomba]

Dzięki.

Miałem dziś rano likwidatora, zrobił zdjęcia i powiedział, że w ciągu 2 dni wyśle na maila kosztorys.

Ale szału nie będzie - jak mu powiedziałem, że lakiernicy na fakture wołają 650-700 brutto od elementu, to się usmiechnął.

Potwierdził 6 elementów do malowania.

Ale szczerze, nie liczę, żeby wypłacił więcej jak 2 tyś netto.

Zobaczymy

 

[Gość betagoo]

Ja do tej pory robiłem wszystko w ASO. Auto ma 7 lat i w maju miałem najechanie na tył. Naprawa na oryginałach. Ubezpieczyciel ma obowiązek przywrócić auto do stanu sprzed kolizji. Jeśli nie było wcześniejszych napraw elementu, i nie był skorodowany, to jeśli np. zderzak jak w moim przypadku był oryginalny mają obowiązek założyć oryginalny. Nie ważne ile lat ma samochód.

Wycena była taka. 350zł wypłata ryczałtem. Naprawa w Aso 970zł + 100zł samochód zastępczy. I tyle zapłacili.

Najważniejsze to zrobić samochód, nie liczyć na zarobek, bo raczej nic nie zyskasz. A jak masz parcie na naprawę auta zgodnie z prawem jakie ci przysługuje, to ubezpieczyciele nie mają oporów przed wypłatami nawet wysokich kwot, tyle że musisz auto oddać do warsztatu.

Acha, ubezpieczyciel ma obowiązek zrobić kosztorys naprawy dla ryczałtu. Jeśli tego nie zrobi możesz zawsze o niego poprosić. Będą w nim jednak niskie stawiki roboczogodziny.

Moim zdaniem to zrób samochód i nie kombinuj

 

[Gość kapitanbomba]

Wiecie ile mi przyznali - 1400 pln netto - smiech na sali...

Normalnie, lakierowanie 6 elementow w zwyklym warsztacie, bez f-ry kosztuje 1800 pln, juz sie dowiadywalem.

W zwiazku z powyzszym, chyba sie skonczy wstawieniem do aso lub innego warsztatu i rozliczeniem bezgotowkowym

 

[Gość kapitanbomba]

z tych 1400 pln jeszcze mają mi potrącić 400 pln wkładu własnego w szkodę - kur*wa super... (z wersji warsztat też by potrącili 400pln)

I weź człowieku polakieruj 6 elementów za 1tyś...i potem doubezpiecz jeszcze auto do pierwotnej wysokości polisy ac.

kocham nasz kraj

 

[Gość Bols]

a takie małe pytanie w jakim mieście mieszkasz że tyle krzyczą za lakierowanie 1 elementu ja mieszkam we wrocławiu i lakierowanie 1 elementu u mnie krzycza od 300 do 400 zl.

Edytowane 1 Września 2011 przez Bols

 

[Gość kapitanbomba]

łódź