z18xe zmulenie muli rano i przy zmianie biegów

[Gość h0ld]

Witam,

 

Siedem miesięcy temu kupiłem Zafirę A z silnikiem z18xe (1,8 125KM). Już od dnia zakupu wystepuje problem, który opiszę poniżej. Przez pierwszy miesiąc myślałem że tak ma być gdyż tak twierdził jeden mechanik.

 

Opis problemu:

1. Kiedy odpalam silnik rano (lub po długim kilkugodzinnym postoju), słychać nierówną pracę tak jakby nie palił płynnie/równo na jeden cylinder. Ponadto siedząc w aucie można wyczuć że silnik momentami się delikatnie trzęsie. Kiedy ruszę, puszczę sprzęgło i zacznę dodawać gazu następuje na 2-3 sekundy straszne zmulenie - samochód nie reaguje na wciskanie pedału gazu. Po 2-3 sekundach kiedy np zdązę już wcisnąć pedał gazu do połowy nagle pojawia się moc i auto energicznie dwie do przodu. Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów kiedy silnik złapię choć minimalnie wyższą temperaturę wszystko wraca do normy i problem już nie występuje aż do kolejnego odpalenia na całkowicie zimnym silniku. Auto ma instalacje gazową sekwencyjną ale zawsze odpala się na paliwie.

 

2. Drugi problem występuje podczas jazdy i nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy ciepły. Kiedy ruszam z miejsca dodając powoli gazu i kończę już puszczać sprzęgło, i mam np 1500-1700rpm, samochód wiadomo zaczyna już minimalnie się toczyć wtedy nagle następuje krótkie zmulenie, obroty spadają poniżej 1000rpm następuje szybka seria lekko wyczuwalnych szarpnięć i po ułamku sekundy obroty szybko się podnosza i auto zaczyna normalnie przyspieszac. To samo dzieje się również kiedy podczas ruszania dam więcej gazu - mam wyższe obroty. Problem nasila się kiedy trzeba ruszyć nawet pod niewielką górkę wtedy silnik zachowuje się tak jakbym z biegu 1 przełączył na 5 - ale trwa to ok 1s. Narazie na szczęście tylko raz auto mi zgasło ale tylko dlatego że nauczyłem się częściowo niwelować ten broblem. Po prostu wiem w którym momencie puszczania sprzęgła zmulenie nastąpi i przestaje w tej chwili puszczać sprzęgło dalej - przeciągam go na sprzęgle wtedy nie odbija się to na płynności ruszania - nie widać z zewnątrz że auto na moment delikatnie zanurkuje zanim zacznie przyspieszać.

 

3. Ostatni problem nie jest aż tak uciążliwy jak poprzednie ale opisze go bo wydaje mi się że ma związek z powyższymi. Kiedy jadę juz na pierwszym biegu i chcę zmienić na drugi to zaraz po puszczeniu sprzęgła następuje na moment bardzo krótkie ale wyraźnie odczuwalne zmulenie. Występuje na zimnym i ciepłym silniku.

 

 

W samochodzie jest instalacja gazowa sekwencyjna która działa idealnie.

Na pewno problem 2 występował przed zamontowaniem instalacji gazowej. Co do 1 i 3 nie jestem pewien. Instalacja ma 5 miesięcy, samochód mam 7 miesiecy.

Rano silnik odpala się na benzynie - kiedy występuje zmulenie.

Nie pojawiają się żadne błędy komputera. Przed montażem instalacji gazowej kupiłem nową sondę NTK ponieważ stara juz po woli robiła się "ospała". Instalacja gazowa jest bardzo dobrze zestrojona dzięki czemu nie ma błędów ubogiej lub bogatej mieszanki. Błędy występowały zaraz po montażu gazu ale po drugiej regulacji już jest ok.

 

 

Co do tej pory zrobiłem:

1. wymieniłem świece na NGK.

2. wymienilem filtr powietrza

3. czyściłem przepustnicę wraz z odetkaniem tego malutkiego kanaliku.

4. Skontrolowałem odmę.

5. Robiłem próbę ruszania z odpiętym przepływomierzem - kiedy odepne przepływkę silnik podczas ruszania zachowuje się dokładnie tak samo jak z podłączoną przepływką. (nie włączył się check engine)

6. Odpinałem również pierwszą sondę lambdę (tą nową) i również autko rusza tak samo jak z sondą - jedynie bardziej było czuć spaliny wokół samochodu. (nie włączył się check engine)

 

 

Do tej pory nikt nie był w stanie mi pomóc. Jedynie naprowadzano mnie na różne tropy np: przepływomierz, listwa/cewka zapłonowa, przepustnica, czujnik położenia wału.

Najbardziej irytujący jest problem 2 bo uniemożliwia praktycznie płynnego ruszenia.

 

Niestety w Tarnowie od jakiegoś czasu żaden auto złom nie ma na stanie ani listwy/cewki zapłonowej do mojego silnika, ani sprawnej przepływki żeby choć zamontować na chwilę i wykluczyć te elementy z kręgu podejrzanych.

 

Może któryś z forumowiczów jest z Tarnowa, ma silnik z18xe i byłby w stanie użyczyć na chwilę powyższych części

 

[Gość h0ld]

Prawie wszystkie problemy rozwiązane!

 

Problemy 2 i 3 rozwiązane. Od pracownika profesjonalnej hamowni, który przy okazji jest elektronikiem samochodowym dowiedziałem się, że m.in. w oplach występuje problem z oprogramowaniem komputera, który powoduje właśnie takie problemy. Zmiana oprogramowania na poprawione rozwiązuje problem. Ja tego nie zrobiłem bo kosztuje to 300-600zł, ale zgodnie z zaleceniem tego elektronika, w celu potwierdzenia diagnozy, zresetowałem całkowicie komputer samochodu i problemy zdecydowanie się załagodziły. Już nie przeszkadzają w codziennej jeździe. Niestety powrócą po przejechaniu kilkuset kilometrów, kiedy komputer sam wprowadzi ponownie błędne poprawki do fabrycznej mapy.

Reset przeprowadziłem tak:

1. odłączyłem obie klemy od akumulatora

2. zwarłem klemy ze sobą(kawałkiem kabla)

3. na zwartych klemach przekręciłem kluczyk na zapłon i zostawiłem tak na kilkanaście sekund

4. Rozwarłem klemy i pozostawiłem w dalszym ciągu odpięty akumulator na trochę ponad godzinę

5. zakręciłem obie klemy do akumulatora

 

Jeśli chodzi o problem 1 to najprawdopodobniej znać o sobie daje już powoli zużywająca się listwa zapłonowa (cewka).

 

To tyle w temacie.

 

[Gość kox.]

kosztuje to 300-600zł

Coś drogo.

Warszawa, Elbląg - 150zł, Olsztyn tu już 250zł.

Zawór Egr masz? Jeśli tak to zaślep i zobacz, może to będzie to.