Dziwne buczenie

[Gość Tomek1983]

Witam, problem ujawnia sie tylko w czasie jazdy w zakresie obrotow 1,5-2,5 tys. Najbardziej oddczuwalne jest to na 4 i 5 biegu nieco slabiej na 3 wlasnie przy takich obratoch silnika czyli jade dosc wolno, wciskam pedal ponad polowe czy do dechy i wtedy spod maski wydobywa sie dosc glosne buczenie (na postoju silnik ladnie wkreca sie na obroty w calym zakresie) sprawadzilem obudowe filtra powietrza,i polaczenia ukladu dolotowego. W okolicy 2,5 tys. buczenie znika, dodam tez, ze kiedy auto rozpedza sie plynnie i zmieniam bieg okolo 3tys. jest to praktycznie nie slyszalne.

Na poczatku podejrzewalem katalizator wiec zostal zastapiony rurka, (kat byl juz caly posypany w srodku), teraz oczywiscie dzwiek calego wydechu zmienill sie ale buczenie nie zniknelo, razem z kata wymieniony zostal tlumik koncowy ,byl juz dziurawy, nietkniety pozostal tlumik srodkowy, ktory z zewnatrz wyglada bdb. ale mam teraz watpliwosc czy jest mozliwosc ze tlumik srodkowy pozapychal sie smieciami z kata i stad te buczenie ?

 

Bede wdzieczny za wszelkie rady i pomysly, pozdrawiam Tomek.

 

(Astra G, 1.6 16v, 1999r)

Edytowane 2 Października 2011 przez Tomek1983

 

[Gość ŁukaszN]

Mam dokładnie taką samą sytuację, też sprawdziłem cały dolot i wygląda ok, katalizator mam pusty w środku i też wydaje mi się, że wszystko posypało się do środkowego tłumika. Jutro oddaję padakę do mechanika żeby to sprawdził. Za jakiś czas napiszę o efektach

 

[Gość Tomek1983]

Byloby super gdys mogl napisac czy pomogla wymiana srodkowego, strasznie ciezko dojsc z czego te buczenie dochodzi

 

[Gość ŁukaszN]

Najpierw sprawdzę, czy wymiana jest konieczna Najpóźniej w środę dam znać

 

[Gość JanuszW]

też jestem ciekaw czy pomoże, mam to samo czasami i też podejrzenia padają na środkowy tłumik, może środek jest już wypalony, zewnątrz bdb, mam jeszcze orginał

 

[Gość ŁukaszN]

Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że kat jest w środku pusty a komp nie pokazuje błędu. Nie mam emulatora na drugiej sądzie, śmigam na krótkich odcinkach po zakorkowanym Poznaniu i spalanie w mieście wychodzi w granicach 9-10l czyli w normie, dziwne. Podobnie EGR, mogę go odłączać podczas pracy silnika i nic nie pokazuje, EGR pewnie programowo pominięty ale dziwi mnie, że sonda za katem nie wariuje

 

[Gość ŁukaszN]

Tłumik po wymianie, miał dwie spore dziury, których od spodu nawet nie było widać. Pierwsze co mnie miło zaskoczyło to zniknął specyficzny ostry smród spalin, musiałem zawsze jeździć z nadmuchem z obiegiem zamkniętym bo stojąc w korkach aż mdliło, stojąc koło samochodu śmierdziało jak cholera. Gościu nie otwierał tłumika bo miał sporo roboty ale pogoniłem trochę padakę i narazie nic nie buczało. Poczekam jeszcze do jutra jak zabiore kilka schabób z pracy, żeby zobaczyć jak zachowuje się pod obciążeniem, bo wtedy najwięcej buczał

 

[Gość ŁukaszN]

Dzisiaj z trzema pasażerami przy 50km/h na trójce postanowiłem depnąć gaz w podłogę, ciągnął wkońcu do przodu Aż miło się jechało. Przed wymianą tłumika miałem wrażenie, że śliska się sprzęgło, buczał i prawie nic nie przyśpieszał, teraz śmiga aż miło. Rakieta to to nie była bo 84KM musiało udźwignąć ponad 1400kg ale w moim przypadku uważam problem za zamnknięty, pozdrawiam

 

[Gość apoco]

Kolego czy nadal autko ci chodzi cichutko? mam taki sam problem jak Ty. Z zewnatrz tłumnik cacy wszystko ok, ale buczenie okropne ze srodkowego tłumnika (pod kierowcą), juz nie mam na to pomysłów, czy ta wymiana środkowego pomogła Ci na dłużej?

 

[Gość ŁukaszN]

Trzy dni dopiero śmigam na tym tłumiku