Gość danielek Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 (edytowane) Witam serdecznie. Jestem posiadaczem II generacji tartarini TEC 99 w X16SZR. Gazownik (podejrzewam popularna praktyka) ściągnął rurę dolotu do filtra powietrza, co by to silnik nie gasł na luzie czy przy zmianie biegów. Wiadomym jest, że czy to benzyna czy LPG lepiej jest gdy mieszanka paliwo-powietrze składa się z zimnego powietrza - w związku z tym pytanko : Czy ktoś ma jakieś sprawdzone "patenty" na dolot w Astrze G ? Jakkolwiek kombinuje z ustawianiem tego za atrapą grilla silnik gaśnie ... Dzięki i pozdrawiam. Edytowane 10 Października 2011 przez danielek   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/46321-zimny-dolot-a-lpg/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xflash Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Gazownik ściągnął całkiem? jeśli tak, to lepiej założyć na atrapę, a nie zakładać na obudowę filtra powietrza tylko skierować ją w dół.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/46321-zimny-dolot-a-lpg/#findComment-408845 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość danielek Opublikowano 12 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2011 (edytowane) Sugerujesz aby łapacz ustawić w dół ? Który to element ta atrapa ? Edytowane 14 Października 2011 przez daro zbędny cytat   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/46321-zimny-dolot-a-lpg/#findComment-408932 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xflash Opublikowano 14 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2011   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/46321-zimny-dolot-a-lpg/#findComment-409185 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość danielek Opublikowano 14 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2011 (edytowane) Dzięki Ci za pomoc ale jest ale: Nie wiem co to za rura na pierwszym zdjęciu na drugim zresztą również U Ciebie wychodzi (zdjęcie z atrapą), że masz tak samo to ściągnięte jak ja - a ma zasysać zimne powietrze ... - mówię tu o tej elastycznym przewodzie wyciagniętym z filtra wchodzącym do atrapy ... Edytowane 14 Października 2011 przez daro zbędny cytat   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/46321-zimny-dolot-a-lpg/#findComment-409204 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xflash Opublikowano 14 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2011 (edytowane) Bo w astrze f (u mnie) jest troszkę inaczej -dałem fotki tylko jako przykład. Nie wiem co to za rura na pierwszym zdjęciu na drugim zresztą również to jest rura od ciepłego powietrza z kolektora (u mnie jest zdjęta z kolektora i zawinięta za lampę żeby właśnie łapała chłodne powietrze) do obudowy filtra powietrza -w astrach F. W astrze G ta rura idzie z kolektora w kierunku chłodnicy i tam gdzieś pewnie jest klapka zimne /ciepłe sterowana podciśnieniem -idzie do niej cienki plastikowy przewód. Przykładowy obrazek: http://img291.imageshack.us/img291/4955/dsc00263f.jpg -nie patrz na to zaznaczone czerwoną strzałką masz tak samo to ściągnięte jak ja - a ma zasysać zimne powietrze ... - mówię tu o tej elastycznym przewodzie wyciagniętym z filtra wchodzącym do atrapy Ciepłe powietrze bierze się z tej rury z kolektora, o której pisałem wyżej więc w astrze G wystarczy, że jest ściągnięty ten przewód z obudowy filtra powietrza i już nie będzie ciągnąć ciepłego.Jeżeli gaśnie zarówno jak jest założony i zdjęty ten przewód to już kwestia regulacji w sterowniku lpg. Jest u Ciebie ten cienki podciśnieniowy przewód od sterowania? Jeśli tak, to może spróbuj go wyciągnąć (nie przy monowtrysku tylko drugi koniec) i zatkaj go szczelnie. -sprawdź czy będzie jakaś różnica. Edytowane 14 Października 2011 przez xflash   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/46321-zimny-dolot-a-lpg/#findComment-409226 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość danielek Opublikowano 16 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2011 Po raz kolejny dziękuje za pomoc. Reasumując: Nie mam problemu z gasnącym autem, kiedy wyciągnięta jest ta rura z samego filtra, problem jest gdy wsadzę to z powrotem. Sugerujesz, że samo wyciągnięcie tej rury z filtra rozwiąże kwestie ciepłego powietrza. Nie zgadzam się. Przecież po kilku kilometrach w komorze jest mocno gorąco, a oryginalny układ łapacz->atrapa->rura do filtra zapewnia powietrze z zewnątrz (które jest maksymalnie zimne) i na takim mi zależy ale bez efektu doładowania. Sciągnięcie przewodu (kabelka) który idzie do atrapy nie spowoduje problemów z "dołądowanym" zimnym powietrzem jak sądzę czy jak ? Możesz zapytać - skoro wszystko w porządku to po co kombinuje ? A no chce aby łykał zimne a nie ciepłe powietrze i aby nie gasł. Dzięki jeszcze raz.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/46321-zimny-dolot-a-lpg/#findComment-409458 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xflash Opublikowano 17 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2011 (edytowane) Przecież po kilku kilometrach w komorze jest mocno gorąco ta rura z kolektora gdy jest wszystko oryginalnie założone to dopiero daje na prawdę ciepłe powietrze po co kombinuje ? A no chce aby łykał zimne a nie ciepłe powietrze to po prostu skombinuj dłuższy kawałek rury, nałóż na obudowę filtra i skieruj za lampę i na drugą stronę filtra - między błotnik a filtr. To chyba jedyne miejsce gdzie nie będzie brał ciepłego powietrza z okolic silnika, chyba, że poprowadzisz długą rurę gdzieś za zderzak... Ale im dłuższa rura tym większe prawdopodobieństwo ogrzania powietrza w drodze zanim trafi do filtra. -dlatego jedynie jak sam napisałeś oryginalnie założona rura do atrapy gwarantuje zimne powietrze i najkrótszą drogę.Ja się kiedyś tak bawiłem w poprzednim samochodzie (asconie) - poprowadziłem rurę z obudowy filtra powietrza z boku lampy i do skierowałem do przodu (szczelina między błotnikiem i lampą) tak że łapał zimne powietrze prosto w rurę podczas jazdy (nie występował problem z gaśnięciem na lpg). Fakt czuć było, że troszkę mocniejszy jest(szybciej się zbierał), ale też więcej palił. Tylko tam nie było oryginalnie rury do atrapy - była duża okrągła obudowa filtra na gaźniku i brała powietrze z boku silnika. Edytowane 17 Października 2011 przez xflash   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/46321-zimny-dolot-a-lpg/#findComment-409653 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość danielek Opublikowano 17 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2011 (edytowane) Pokombinowałem troche z oryginalnymi rurami powyginałem, poprzestawiałem i nie gaśnie. Różnice dla mnie widoczne były w korkach kiedy pod maską było słońce teraz jest troche lepiej. Chciałbym Ci xflash bardzo podziękowac za pomoc. Edytowane 17 Października 2011 przez daro zbędny cytat   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/46321-zimny-dolot-a-lpg/#findComment-409698 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.