Skocz do zawartości

Problem, który po porządnym przegazowaniu Tigry znika na jakiś czas...


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów,

 

Mam problem z moją Tigrą 1.4 95r z którym zmagam się już ok. roku.

Na wstępie chciałem przeprosić za szczegółowy (czytaj długi) opis, ale chciałbym opisać mój problem jak najlepiej.

 

Wiem, iż podobne opisy problemu znajdują się już na forum, jednak w moim jest jedna rzecz odróżniająca go od innych tu postów.

 

 

Tak więc od początku. Kiedy odpalam auto na zimnym silniku (po nocy) wszystko jest ok. Odpala bezproblemowo, silnik trzyma obroty.

Następnie wyruszam z domu i zawsze w tym samym miejscu tj. po przejechaniu ok kilometra silnik nagle traci moc, słabo reaguje na gaz (zwłaszcza na niskich obrotach i przy jezdzie pod górkę), dławi się, dusi i w tym momencie jeżeli nie zredukuje na niższy bieg i nie dodam porządnie gazu to dusi się i gaśnie podczas jazdy.

Jeżeli zaraz po zatrzymaniu auta spróbuje go odpalić wówczas ledwo co odpala, musze wciskać gaz żeby załapał i nie zgasł ponownie. A jak już załapie to chodzi jak traktor i nadal nie ma mocy. Po przejhechaniu kolejnego kilometra powoli wraca do normalności (oczywiście nadal jest słaby na niskich obrotach do 2-3000).

Natomiast jeżeli bym go od razu nie odpalił (po tym samoistnym zgaśnięciu) tylko poczekał powiedzmy 5 min. - wówczas odpali normalnie i przez chwilę będzie ok.

 

 

Jak już wspomniałem podobne opisy możemy często spotkać na forum, jednak w moim przypadku ważną wskazówką jest fakt, iż po porządnym przegazowaniu Tigry (dwójka, trójka do końca obrotomierza i trzymając na obrotach) auto spowrotem odzyskuję moc na jakiś czas (ok tydzień).

Po tym czasie stopniowo znowu zaczyna tracić moc i nierówno pracować (tak jakby po tym przegazowaniu coś się odetkało na jakiś czas).

Istotne może być też to, iz wykonuje Tigrą przeważnie krótkie trasy.

 

Dodam, iż EGR był czyszczony (mechanik stwierdził nawet, iż nie był zbytnio zabrudzony).

Poza tym nie zapala mi się Check podczas jazdy.

 

I teraz tak się zastanawiam co mgło by być tutaj przyczyną, a jaką przyczynę można by tutaj odrzucić, skoro po tym przegazowaniu jest dobrze przez jakiś czas (tak samo jest dobrze jak go odpalam na zimnym silniku lub dłuższym postoju - do momentu jak się nie rozgrzeje) ??

 

 

Czy w związku z tym należy odrzucić np. lewe powietrze czy problem z masą ??

Czy czujnik temeratury na komputer można by tu też odrzucić, skoro po porządnym przegonieniu problem znika na jakiś czas ??

 

Na co byście stawiali, a co odrzucili ??

 

Dodatkową wskazówką jest to, iż latem jak jest sucho jest trochę lepiej, natomiast gorzej jest jak jest zimno i wilgotno.

 

Jeżeli chodzi o błędy (metoda spinaczowa) to obecnie wykrywa mi jedynie błąd 34 (Czujnik ciśnieniowy Rura ssąca - napięcie za niskie) ale to chyba po tym jak odpiąłem i przypiąłem z powrotem wtyczkę do mapsensora.

 

Z niecierpliwością czekam na wasze opinie...

 

Dzisiaj rano Tigra po przejechaniu kilometra całkowicie straciła moc, zgasła i zaczął mrugać Check. Miałem spore problemy z ponownym jej odpaleniem. Wywaliło mi błąd 84 - Wtryskiwacz 4. lub jego obwód, niskie napięcie. Macie jakieś pomysły ??

 

  • 5 miesięcy temu...

Witam mam taki sam problem no prawie ale jeszcze nic nie wymienialem prosze o pomoc

Edytowane przez kamcio123
zbędny cytat

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności