Ubywa płynu chłodniczego.

[Gość dizel1982]

Witam. Ja piszę w imieniu znajomego. Posiada on astrę II z silnikiem X18XE1. Problem polega na tym że regularnie ubywa mu płynu chłodniczego. Czy to lato czy to zima, musi robić dolewki. Nie są to duże ubytki ale raz w miesiącu te 0,5l dolać musi. Mechanik nie wie co jest. Mierzone były spaliny w płynie których nie było, oleju nie przybywa, masła pod korkiem nie ma czyli uszczelka dobra. Dywaniki suche, nic nie cieknie, samochód garażowany, pod samochodem sucho. Silnik też cały obadany i jest suchy. Już naprawdę brakuje pomysłów co się z tym płynem może dziać. Czy macie jakieś pomysły co jeszcze można sprawdzić? Samochód grzeje się normalnie, nie ma z tym żadnych problemów. Czy ten płyn może np parować? Może jakość płynu jest kiepska, jest w nim za dużo wody i on sobie po prostu paruje? Jeździ on na jakimś płynie z marketu, borygo czy petrygo, już nawet nie wiem. Ale nie jakiś markowy, zwykły marketowy płyn. Jeśli macie jakieś pomysły proszę pisać.

 

Ps. Zapomniałem dodać a to ma znaczenie. Samochód nie posiada instalacji LPG.

Edytowane 28 Listopada 2011 przez dizel1982

 

[Gość Gawlak]

ehhh

temat omawiany nie wiem ile razy na forum

silnik obadany ??

obadanie silnika trwa kilka godzin zeby byc pewnym na 100%

oczywiscie musi byc odpalony i trzeba szukac gdzie sie saczy

moze sciekac po bloku i parowac zanim doleci do ziemi

albo z chlodnicy delikatnie sie saczy i to samo

 

na forum byl podobny przypadek opisywany

tez szukali i nie mogli namierzyc

w koncu sie udalo

 

 

u mnie saczylo sie z uszczelki glowicy tak sprytnie

ze dopiero jak uszczelka puscila do konca znalazl sie wyciek

 

[Gość dizel1982]

Powiem szczerze że nie wiem jak mechanik to robił. Nawet samochód był u dwóch fachowców i żaden nie mógł zlokalizować wycieku. Nie wiem przypadkiem czy do płynu nie był dodawany kontrast UV ii czy nie było sprawdzane lampą bo chyba drugi mechanik tak to sprawdzał i również takie badanie nic nie wykazało.