Skocz do zawartości

nierówna praca na zimnym silniku


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Zwracam się z ogromną prośbą o jakiekolwieek sugestie dotyczące problemyu nierównej pracy zimnego silnika w Sintra 2.2TD. Po odpaleniu silnik klepie i "rzuca" Trzeba odczeekać 2-3 minuty i wszystko się uspokaja. Później jest już OK. Oddałem samochód do fachowców, którzy stwierdzili usterkę popychaczy. Niestety nie pomogła wymiana. Świece wymienione. Stwierdzono że dokładnie przy 40 stopniach temperatury silnika wszystko się uspokaja. Teraz mają zagadkę i nikt nie podaje konkrenteej przyczyny takiego zachowania. Liczę na porady. Przepraszam za brak fachowej wypowiedzi. Jestem tylko użytkownikiem samochodu, a prywatnie serwisantem sprzętu elektronicznego.

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4786-nier%C3%B3wna-praca-na-zimnym-silniku/
Udostępnij na innych stronach

prawdopodobnie masz uszkodzony czujnik temperatury. Znajduje sie on na obudowie termostatu to jest ten z wieksza kostka i dwoma przewodami. Wymien go ale na taki sam (plastik na czujniku ma byc żółty i tylko taki niebieskie nie dzialaja dobrze) :-)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4786-nier%C3%B3wna-praca-na-zimnym-silniku/#findComment-315587
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dziękuję za odpowiedzi i od razu przejdę do rzeczy.

Niestety po kolejnych dniach, w oczekiwaniu na naprawę mojej usterki, dowiedziałem się od mechanika, że problem tkwi na jednym z cylindrów. Podobno ciśnienie jest coś niezabardzo i chcą sprawdzić stan zaworów. tak więc wcześniejsze kroki związane z elektryką, czujnikami itd poszły w inną stronę. Myślę sobie... skoro autko w dobrych rękach (pracownicy serwisu Opla - po pracy ) to wczesniej czy poźniej znajdą usterkę :roll: Teraz tylko się zastanawiam jak tu uwierzyć w istotę naprawy i nie zostać oszukanym i naciągniętym na olbrzymie koszty. Jeszcze przyjdzie mi czekać tydzień na efekty, ale jak tylko będzie gotowe to podziele sie informacjami.

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4786-nier%C3%B3wna-praca-na-zimnym-silniku/#findComment-315027
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze przyjdzie mi czekać tydzień na efekty, ale jak tylko będzie gotowe to podziele sie informacjami.

Oj zanosi sie na duże koszty i mało roboty :roll:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4786-nier%C3%B3wna-praca-na-zimnym-silniku/#findComment-315003
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam ponownie.

Dzisiaj dowiedziałem się, że głowica zrobiona, silnik poskładany i dalej wielkie nic :D

Zero poprawy. Jest jak było, z tą różnicą, że mam nowe popychacze, zawory, świece i zregenerowaną (dobrą) głowice :) Wszystko fajnie, ale nie o to mi chodziło, a pomysłów już brakuje. Z moich niefachowych spostrzeżeń zostaje w zasadzie tylko pompa. Coś kiedyś słyszałem na temat jakiejś listwy wewnątrz i że takimi naprawami zajmuje się firma w Bochni (tylko że spora kasa). Panowie pomóżcie przynajmniej mojej załamanej psychice bo widzę że bez ogromnych nakładów finansowwych się chyba nie obejdzie. Samochodzik fajny, więc o sprzedaży nie chcę mysleć, zwłaszcza że mam go dopiero niecałe 2 miesiące. Ale czy z tą pompą to dobry kierunek myślenia?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4786-nier%C3%B3wna-praca-na-zimnym-silniku/#findComment-313688
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że nie znam się za bardzo na dieslach ale skoro auto ci odpalało wogole i tylko na zimnym szarpało to moze to byc cos z pompą badz sterowaniem. Jak juz kolega wczesniej wspomnial zacznij od najprostrzych rzeczy czyli czujniki itd. Poza tym czy diagnozowali go na kompie? I powiedz skad jestes to moze cie gdzies skierujemy w miare blisko od ciebie. Szwagier miał Golfa 3 1,9 tdi i po zapaleniu (bezproblemowym) silnik tak jak twoj szarpal przez 2-3 minuty a potem cacy było. Golf ten mial tzw. ssanie ktore nie dzialalo i jak to zrobilismy po odpaleniu (oczywiscie na zimnym) bylo ok pochodzil 2-4 minuty wylaczyl i wszystko jak nalezy. U ciebie bedzie to ewent. "sterowane automatycznie"

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4786-nier%C3%B3wna-praca-na-zimnym-silniku/#findComment-313589
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Po kolejnych "walkach z cieżkim przypakiem" panowie stwierdzili, że trzeba naprawiać pompę wtryskową. Wysyłają mnie do Bochni i tam po zapłacenie sporej niestety kasy zrobią mi wszystko przy pompie i elektronice. Teraz tylko się zastanawiam czy to kolejna próba znalezienia usterki, czy już tym razem konkretnie wszystko zacznie działać. Bo jakby nie patrzeć tyle rzeczy zrobili, że nie pozostaje nic innego. Z moich informacji wynika, że sprawdzali wszelkie czujniki i ustawienia komputera. Dodam jeszcze, że podstawiali inny sterownik pompy z 2 litrowej Vectry i na tym silnik pracował równo na zimnym, ale ze względu na inne ustawienia, troche słaba moc. Tech2 nie pokazuje żadnych błędów.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4786-nier%C3%B3wna-praca-na-zimnym-silniku/#findComment-312503
Udostępnij na innych stronach

No stary, co Ty pleciesz ?? NIe zrobili Ci jeszcze hamulców, nie czyścili tapicerki, a opony... czy na pewno tam nie tkwi problem? :?:

Kiedyś przerabiałem ASO, i tam mają jedną zasadę, którą pośrednio zresztą potwierdziłeś - wymieniają element i patrzą co się stanie, jak nie ma poprawy, wymieniają następny itd. Aż się poprawi. Mój przypadkek był następujący - miałem autko MPI na gaz, i na gazie falowały obroty, czasem gasł. Pojechałem do ASO, wymienili komputer - nic, całą przepustnicę - nic, komputer i przepustnicę w komplecie - miodzio, chodzi jak złoto. Koszt 6200 (4 lata temu). Ale obiecali zniżki, jak się zdecyduję. Najpierw ich wyśmiałem, potem stwierdziłem, że za te 6200 to ja sobię pogazuję na skrzyżowaniach, albo na benzynkę będę sobie przełączał. Pojechałem do swojego magika elektryka, i w pół dnia usterkę usuną. Za 100 zł.

 

że głowica zrobiona, silnik poskładany i dalej wielkie nic znaczy się co zrobili Ci z głowicą? Jak to stwierdzisz, skoro silnik niesprawny. Za cholerę bym im nie zapłacił. Potraktowali Cię jak łosia, którego nacięli na niezłą sumkę. Doprawdy, wiem ile może kosztować naprawa głowicy, trwa to trochę. Zrobili Cię w bambuko. I pewnie nawet nie dali Ci rachunku za to, co niby zrobili pracownicy serwisu Opla - po pracy )

Nie wiem, jak daleko masz do tej Bochni ani w którym kierunku musisz jechać, ale jak masz chęć do Gliwic prześmigać, dam Ci namiar na mojego elektryka. Jak nie elektryk, to jest obok niego mechanik, jeden z tego co słyszałem z lepszych w regionie, więc i mechanikę mogą zrobić. Tyle że ten mechanik ma zamówienia do przodu na dłuższy czas (tydzień, czasem nawet 3). Ale... cóż, zawsze możesz się umówić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4786-nier%C3%B3wna-praca-na-zimnym-silniku/#findComment-312188
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności