Astra F przypalone sprzęgło?

[Gość PoLi1990]

Witam. Zapewne temat sie pojawiał lecz chce sie upewnić na swoim przykładzie. Przez ostatni czas przewoże komplet osób do pracy swoją ostra. Mam ją w LPG, instalacja chyba wymaga regulacji bo czsami przy gwałtownym dodaniu gazu np po zmianie świateł nie chce zabrać. Lecz do czego zmierzam. Jeżdżąc tak musiałem przypalić sprzęgło, dziwnie zaczęło 'pachniec' w aucie. Moze juz z tydzień zapach sie unosi przy ruszani, to mocniej, to słabiej, to wogóle go nie ma. Uważam że sprzęgło pracuje tak jak wcześniej.... tylko ten zapach... Czy to samo przejdzie? czy musze podjąć jakieś kroki w tym celu. Obecnie jeżdże na benzynie ponieważ nie mam możliwości wizyty u gazownika i wyregulowania gazu, ponieważ jestem na granią. Prosze o jakieś info na ten temat. Pozdro

 

[Gość arturro-55]

Samo nie przejdzie, jak spalisz tarczę nie będzie sprzęgła a wymiana za granicą może dotkliwie zaboleć.

Z czasem, podczas użytkowania grubość tarczy maleje i linka może być już napięta do tego stopnia że nie pozwala na pełne dociśnięcie tarczy do koła zamachowego - lekarstwo popuścić linkę na regulacji. Pomijam fakt jazdy na pół-sprzęgle i brzydki nawyk opierania lewej nogi na o pedał sprzęgła.

 

[Gość PoLi1990]

przegło popuszcza sie na tej regulacji w komorze silnika, tak?. Poprostu pedał ma stać sie luźniejszy... ? Ale może kosztować taka wymiana w polsce?

 

[Gość arturro-55]

Tak, w komorze silnika, nie piszesz jaka astra i silnik, więc zakładam że masz sprzęgło na linkę. Delikatne naciśnięcie pedału (tak na gł. 1 cm) nie morze powodować wysprzęglania. Ja sprawdzam to tak: 2 bieg, małe obroty silnika, w czasie jazdy wciskam sprzęgło i powoli puszczam, wyraźnie można odczuć kiedy zaczyna "brać" i czy się nie ślizga po całkowitym puszczeniu pedału. Najlepiej jeżeli do górnego położenia pedału zostaje 2-3 cm luzu (przynajmniej mnie tek jeździ się wygodnie). Co do części - zależy co do wymiany, na wiosnę za łożysko i tarczę do X16SZ zapłaciłem w granicach 300zł, wymiana darmo bo samemu.

 

[Gość PoLi1990]

a możesz mi jeszcze napisać jak popuścić sprzęgło? Gdy odkręciłem o parę obrotów tą nakrętkę na regulacji to na pracującym silniku trudno było wrzucić bieg. Gdy ją dokręciłem wydaje mi sie że sprzęgło stało się miększe/luźniejsze... więc? to działa jakoś w drugą strone? popuszczasz-dokręcasz, naciągasz-odkręcasz? może sie myle bo tylko sprawdziłem na szybciora bo juz ciemno, w weekend zbadam problem dokładniej. Ale i tak prosze o info

pozdro

 

[Gość arturro-55]

Odkręcasz nakrętkę, może wystarczy obrót lub półtora. Jeżeli próby regulacji nic nie pomogą czeka cię mały remoncik.

Odkręć jeden obrót i spróbuj przejechać się kawałek, jeżeli będą jakieś zmiany na pewno je odczujesz, jeżeli nie to następny obrót i oby to pomogło.

Edytowane 15 Grudnia 2011 przez arturro-55

 

[Gość xflash]

odkręciłem o parę obrotów tą nakrętkę na regulacji to na pracującym silniku trudno było wrzucić bieg

bo jak się wkręca nakrętkę to naciąga się linkę i pedał idzie wyżej, a jak odkręca to pedał opada i ciężko wrzucić bieg bo jest za mały ruch pedału i przy wciśnięciu go tarcza sprzęgła nie zostaje odsunięta od koła zamachowego

 

[Gość tomekc16nz]

Jeśli sprzęgło włącza sie do końca (jak pedał jest w górze) i ciągnie bez poślizgu to jest ok. Jeśli ci zalatuje spalenizną w czasie jazdy to oznaka zużycia, tarcza już sie kończy i żadne regulacje linki nie pomogą

 

[Gość mech.]

Zużyte sprzęgło możesz sprawdzić np podczas gwałtownego ruszania. Objawem zużytego sprzęgła będzie jego poslizg. Poza tym jak auto jest obciążone to trudniej jest ruszyć z poślizgiem. Zużywające się sprzęgło powoduje podnoszenie się pedału w kabinie. Normalnie powinno być na równi z hamulcem. Zużywa się tarcza i docisk. Co się zużyło możesz sprawdzć dopiero po demontażu.

 

[Gość tomekc16nz]

Na równo nie powinno być. Pedał sprzęgła powinien zawsze być minimalnie wyżej od hamulca