Corsa B - Ładowanie 14,5V i świeci kontrolka

[Gość Grzegorzsky]

To tak jak byś pytał o samochód który nie odpala. Popsute auto czy silnik ?

Według mnie w Twoim przypadku padła dioda, niestety bez demontażu nie sprawdzisz.(razem jest ich 9 - sześć głównych i trzy pomocnicze)

Przy uszkodzonym regulatorze napięcia napięcie idzie mocno do góry nawet 18-20 V czasami i więcej.

 

sek w tym ze napiecie stoiu w miejscu. wyciagam zaraz altek i sie okaże. obstawiam na szczotki których żywot zakonczyl się. w nissanie jak mi padla dioda na mostku wcale nie bylo ladowania ale to z tego powodu ze na altku byla zwara i spalila diode. a regulator byl ok

 

[Gość mapetopel]

....i nikt nie trafił że to szczotki. Taka prozaiczna przyczyna. Dobrze że koleś Was nie posłuchał i nie kupił nowego regulatora na podmianę .

 

[Gość Kacper]

Tak naprawdę to często bez rozmontowania nie można dobrze zdiagnozować.

A po opisanych objawach można tylko przypuszczać ze to lub tamto jest do wymiany.

 

[Gość Grzegorzsky]

Tak naprawdę to często bez rozmontowania nie można dobrze zdiagnozować.

A po opisanych objawach można tylko przypuszczać ze to lub tamto jest do wymiany.

na razie jest tak uwalona jakas dioda altek ladowal ale pod obciazeniem za maly prad dawal.szczotkibyly jak nowe . Zalozylem drugi i jest ok nie spada ponizej 14.2 po obciazeniem.jakiej firmy polecacie mostki i regulatory? Oprocz oryginalnych ale tu cena jest zaporowa

 

[Gość Kacper]

Poszła dioda główna w mostku, czy mała pomocnicza?

 

Kupując mostki zwróć uwagę na producenta alternatora.

 

Kiedyś widziałem poradnik jak wymienić pojedynczą diodę w mostku, ale nie mogę teraz trafić.

 

[Gość Grzegorzsky]

sek w tym ze napiecie stoiu w miejscu. wyciagam zaraz altek i sie okaże. obstawiam na szczotki których żywot zakonczyl się. w nissanie jak mi padla dioda na mostku wcale nie bylo ladowania ale to z tego powodu ze na altku byla zwara i spalila diode. a regulator byl ok

 

Noi nie nacieszylem sie dlugo altkiem. znowu zaczelo swiecic, po kilku kilometrach przestalo swiecic ale tez i nie ma ladowania,nie swieci kontrolka ladowania i poduchy. zarowka w liczniku sa ok.a tu mam tez pytanie czy jest mozliwosc ze rozrusznik robi zwarcie i dlatego altek sie posypał? i czy sa juakies bezpieczniki od ladowania i poduchy. czy kotrolka powinna swiecic po odloczeniu od altka? dziekuje za odpowiedz. MOze cos sie wykroi z tego bo calkiem zglupialem

 

[Gość Kacper]

Kontrolka ładowania powinna świecić cały czas tylko jak jest włączony zapłon.

Kontrolka poduszek po włączeniu zapłonu powinna zapalić się tylko na kilka sekund.

 

[Gość Grzegorzsky]

Kontrolka ładowania powinna świecić cały czas tylko jak jest włączony zapłon.

Kontrolka poduszek po włączeniu zapłonu powinna zapalić się tylko na kilka sekund. To wiem !

Napisze jasniej. Wczesniej zaswiecila mi sie kontrolka ladowania i po zmierzeniu napiec wymienilem altek na drugi i bylo ok. Po kilku dniach znowy zaczyna mrugac i zgasla. zmierzylem ladowanie = zero. żarówka jest ok od ladownaia i od podzuszki bo sprawdzilem. podpiolem drugi licznik i tam kontrolka poduszki sie swieci wiec obstawiam uszkodzenie licznika. tylko ze w zadnym dalej kontrolka ladowania nie swieci mimo wloczonego zaplonu . a wiec mozglo dojsc do uszkodzenia licznika z winy alternatora ? i czy jest możliwe uszkodzenie alternatora przez zle dzialajacy rozrusznik ? .Jak wiadomo kable obu lacza sie przy rozruszniku. I jak zaswiecic kontrolke ladowania bez alternatora ? da sie jakos na krotko?

 

Dziki za odpowiedz

Edytowane 25 Września 2012 przez Grzegorzsky

 

[Gość Kacper]

A więc tak. Zajrzałem w schematy i lampka ładowania jest w obwodzie wzbudzenia alternatora.

Jeśli wymontujesz alternator lub odepniesz cienki kabel od wzbudzenia ( na alternatorze oznaczony jako D+) to kontrolka nie zaświeci.

Jeśli odepniesz ten przewód i zewrzesz go do masy przy włączonym zapłonie to kontrolka zaświeci się.

 

Jak nie masz schematów aby to przeanalizować to podaj na PW adres emalia, chyba że takie schematy są dla Ciebie chińskim pismem krzaczkowym

 

[Gość Grzegorzsky]

A więc tak. Zajrzałem w schematy i lampka ładowania jest w obwodzie wzbudzenia alternatora.

Jeśli wymontujesz alternator lub odepniesz cienki kabel od wzbudzenia ( na alternatorze oznaczony jako D+) to kontrolka nie zaświeci.

Jeśli odepniesz ten przewód i zewrzesz go do masy przy włączonym zapłonie to kontrolka zaświeci się.

 

Jak nie masz schematów aby to przeanalizować to podaj na PW adres emalia, chyba że takie schematy są dla Ciebie chińskim pismem krzaczkowym

i oto mi chodzilo. schematy mam z książki haynsa. zobaczymy mam nadzieje ze nie uwalilo sciezek w liczniku bo zarowke spalilo i nie swieci tez ta od poduchy, a na drugim swieci podmineialem licznik .wiec znowu czeka mnie troche krecenia srubokretem. walcze dalej .