Gość bartek26 Opublikowano 2 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2012 Kable były w porządku, napięcie było. Okazało sie że pompka była poprostu zakamieniona wyciągnąłem ją postukałem i pod aku podpiąłem i zaczęła działać i nareszcie mam w 100% działające spryskiwacze Kolejny sukces by moja corsina była sprawna   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/51022-wyciekaj%C4%85cy-plyn-do-spryskiwaczy/page/2/#findComment-447093 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość persil91 Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 ogólnie naprawa tego zasranego wężyka to jedna wielka masakra. Początkowo zrobiłem to prowizorycznie, zastosowałem rurkę termokurczliwą. Ale starczyło na jakieś pół roku. Teraz bawię się ponownie. Dla potomnych: mój patent jest taki, że dwa fragmenty wężyka połączone zakupionym o śr. = 4 mm. Niestety zakupione złączki do spryskiwaczy 4 mm nie pasują, są zbyt duże. Zakupię więc ciut mniejsze, powinny być ok. A jak wy sobie radzicie?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/51022-wyciekaj%C4%85cy-plyn-do-spryskiwaczy/page/2/#findComment-447346 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.