Złączka przy aku

[Gość dlugii7]

Witam wszystkich.

 

Jestem zupełnie nowy na forum, ale pojawił mi się problem z moim autkiem.

Astra II 2.0 16v DTL 82KM.

Zaczęło się od zakładania świateł dziennych i poszukiwania plusa po zapłonie pod maską.

Oczywiście nie znalazłem, tzn był jeden przy złączce od filtra paliwa, ale powyżej 16 stopni przestał działać (komputer stwierdził, że już nie trzeba podgrzewać paliwa).

jest taka ładna brązowa złączka koło akumulatora, jak rozebrałem to to były w niej 3 przewody.

Po rozłączeniu włączyłem zapłon i się zaczęło.

Najpierw coś zaczęło się rozkręcać, pierwszy pomysł że to wentylator od nawiewu, ale po chwili zaczęło osiągać takie obroty, że się wystraszyłem i wyłązyłem zapłon.

Złączkę zamknąłem i w sumie samochód działa, ale po wyłączeniu silnika słychać jakieś dziwne mruczenie, jak by coś sie przepompowywało.

A 4-5 dni po opisanej sytuuacji zaczęło mi trochę rzucać silnikiem na wolnych obrotach.

Dołączam obrazek na którym jest pokazana w/w złączka.

 

[Gość rafcio693]

to jest zlacze zasilania calej inastalacji..

 

[bodom]

to jest zlacze zasilania calej inastalacji..

a to ciekawe

to może podaj co konkretnie zasilają te 3 przewody

żeby było łatwiej - jeden z nich podaje + na włącznik wstecznego w skrzyni