opna z zapasu

[Gość Kura]

Witam!

Mam Merive z 2007 r. na oponach letnich Continental Premium Contact 185/60/15. Piąta taka oponka lezy na zapasie i wyglada super. Chciałbym ją wykorzystać na jedną oś zakladjąc na drugie koło taka samą (równie dziewiczą) z Merivy kolegi (2004r). Czy ktoś się orientuje czy wiek opony nieuzywanej i wożonej w bagażniku jako zapas ma znaczenie? Czy mogę załozyc jedną z 2007 a drugą z 2004 roku na jedną oś?

Proszę o ewentualne pomysły lub kontakt osoby która ma nowszą Merivę z nieuzywanym zapasem i takim ogumieniem. Chętnie zamienię za dopłatą, tzn. dam trochę bardziej używaną i dopłacę.

Pozdr. Kura

 

[Gość gardi1]

mówi się, że opona starsza niż 6 lat, już nie spełnia swoich właściwości - większe ryzyko wystrzału sparciałej gumy.

Jeśli nie jeździsz po autostradach to byc może nic się nie stanie, ale.....

Moje tez byly 2004 rok a w teraz mam juz nowe...Nie chciałem ryzykować

 

[Gość]

Możesz jeździć. Opona nie powinna być popękana po bokach, zresztą Continental to bardzo solidna marka, więc nie patrz aż tak na te lata.

 

[Gość silvo44]

Continental to bardzo solidna marka

 

Tak, marka owszem, ale upływu lat dla gumy nie da się oszukać - ja bym na takich starych nie śmigał za ostro ..

Na jakiś krótki czas można założyć, ale myśleć nad nowymi trzeba .. Choćby po parze ..

 

[Gość chudy_00]

Tak, marka owszem, ale upływu lat dla gumy nie da się oszukać - ja bym na takich starych nie śmigał za ostro ..

Na jakiś krótki czas można założyć, ale myśleć nad nowymi trzeba .. Choćby po parze ..

 

 

Guma się starzeje, ale nie eksploatowana [tylko magazynowana] dużo wolniej ok 2 lata leżenia jest porównywalny do miesiąca jazdy.

Dlatego jak ktoś chce, to mam Pirelli P6000 nie śmiganą na zapasie mojej mery.