Problem z centralnym

[Gość rma6]

Witam jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość.

Mój problem polega na tym iż jakiś czas temu zaczeły się moje problemy z centralnym zamkiem w moim Oplu Astrze F z 92r. Problemy zaczeły się o tego iż podczas zamykania samochudu czasem nie zamykały się tyle lewe drzwi, można było je otworzyć i ręcznie zamknąć. Lecz z czasem problem się powiększył a mianowicie po otwarciu samochodu i próbie odpalenia samochód sam się zamyka, już wszystkie drzwi się zamykają. Najczęściej zamyka się sam po wyłączeniu świec żarowych, czyli grzeje świece i jak cofam kluczyk żeby je jeszcze raz podgrzać to wtedy centralny zamyka się. Przy próbie otwarcia od środka czasem normalnie się otwiera a czasem od razu po otwarciu zamyka się.

Pomóżcie proszę

 

[Gość Gawlak]

1.nie wiem co to za szkola zeby swiece grzac dwa razy

glupota totalna

2.sprawdz kable miedzy drzwiami a nadwoziem

 

[Gość rma6]

taka szkoła ze silnik ma już swoje lata i swoje przeszedł i to już nie ta kompresja, po kilkukrotnym podgrzaniu znacznie łątwiej odpala. Kable sprawdziłem i wszystko z nimi jest ok .

 

[Gość Gawlak]

kolego mam diesla z 1975 roku przebieg z 500000 albo i lepiej

i nie grzeje swiec dwa razy

wiec nie gadaj mi takich farmazonow

 

 

co do kabli i centrala to czeka Cie sporo roboty albo wizyta u lebskiego elektryka

 

[Gość rma6]

skoro wielokrotne grzanie świec nic nie daje to powiedz mi czemu po jednokrotnym grzaniu za nic nie odpali, jeśli zrobię to np. 2 czy 3 razy to odpali po chwili ?

 

[Gość Gawlak]

kiedy zmieniales swiece ??

sterownik grzania swiec tez moze miec juz dosc

 

[Gość rma6]

Świece były sprawdzane i są dobrze, także przyczyna leży gdzie indziej.