Zepsute ogrzewanie w Astrze G

[Gość Anonymous]

Wczoraj wybrałem się w małą trasę baaaardzo rano i po przejechaniu kilku kilometrów kiedy to silnik już się nagrzał postanowiłem się troszkę ogrzać więc gałka na max a tu zimne leci jak z lodówki http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/sad.gif a silnik ciepły 85stopni!

Moje szczęście w nieszczęściu to to, że wiem co jest tego przyczyną, mianowicie przy pkrętle ogrzewania(w środku) jest przełącznik który steruje silniczkiem który to otwiera/zamyka jakąś klapkę przy nagrzewnicy i ten oto wspaniały element się zacioł!

Jestem tego pewnien bo wcześniej przy przekręcaniu z położenia max zimnego na nawet troszeczkę cieplejsze słychać było przez chwilę ten silniczek jak otwiera tą klapkę.

Dodam że auto ma klimę, jeśli to robi jakąś różnicę.

 

Zresztą u kumpla w takiej samej astrze to samo się popsuło potem samo naprawiło i znowu popsuło.Z jego doświadczeń wiem, że ta klapka zawsze blokuje się w pozycji takiej że ogrzewanie niedziała czyli tak jak u mnie.

Czy ktoś wie od której strony najłatwiej będzie się dostać do tego silniczka?

Teoretycznie najłatwiej od strony schowka ale zaglądałem tam nie raz i żadnych silniczków niewidać http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/sad.gif

Może ma ktoś jakieś zdjęcia itp.

Boje się że bedzie trzeba zdjmować całą deskę rozdzielczą a to już troche roboty jest

 

Ratujcie bo zima idzie

 

[Gość adrianopelek]

A może to termostat???

 

[Gość brzoza]

Boje się że bedzie trzeba zdjmować całą deskę rozdzielczą a to już troche roboty jes

Może to ci pomoże http://forum.opel24.com/brak-ogrzewania-i-swiecacy-check-vt9325.htm