Astra F łożysko amortyzatora?

[Gość Javek]

Witam,

Panowie i panie jeśli są proszę o pomoc. Ostatnio w asterce zaczęło coś stuk puk z lewej strony przy np. najechaniu na krawężnik czy śpiącego policjanta albo przy gwałtownym wchodzeniu w zakręt czy nierówności. Myślałem, że to łącznik stabilizatora się urwał lecz po sprawdzeniu zero luzów no to postawiłem na sworzeń wahacza tu też nie to bo trzyma się ok luzów brak. Przy okazji robienia hamulców niedawno koleś oglądał zawieszenie i mówił, że wszystko jest ok no ale coś mi puka i mnie to denerwuje. Moje typy padły na łożysko amora. W załączeniu 2 filmy jedno przedstawia bujanie auta i dźwięk skrzypiący ( auto ma skręconą kierownice na maks w prawo ponieważ przy innych pozycjach czyli na wprost czy w lewo to nie występuje ) film drugi przedstawia hałas przy ruszaniu kierownica albo tylko w prawą stronę i zaczyna się 3/4 obrotu przed dobiciem do końca położenia kierownicy ( w lewą cisza ).

Flm 1 http://www.youtube.com/watch?v=pMTtqMRk9cg

Film 2 http://www.youtube.com/watch?v=yGAx98tnfVA

Pozdrawiam,

Javek

 

[Gość Czejen]

poproś kogoś żeby Ci kręcił kierownicą a sam połóż rękę na sprężynie, będzie czuć na niej jeśli łożysko jest uszkodzone

 

[Gość Javek]

Wszystko ok żadnych luzów nie ma sprężyna ani amor. No nic trzeba jechać na inna stacje diagnostyczną i zobaczyć co powiedzą. Dodam, że dźwięk jest bardziej wyrazisty wewnątrz auta niż zewnątrz tzn. to pukanie.

 

[Gość]

Moje typy padły na łożysko amora.

 

Z tego co wiem , amory mają gumy nie łożyska. U mnie było takie skrzypienie , to się okazało że jeden z amorów delikatnie się pocił.Po przejechaniu paru km ( rozgrzane zawieszenie) można było se bujać i nic nie było słychać . Po wymianie cisza , a i autko lepiej się prowadzi. Rok temu na przeglądzie komputer ocenił stan zużycia na niecałe 30 % .

 

postawiłem na sworzeń wahacza tu też nie to bo trzyma się ok luzów brak.

 

Nie te czasy , że tuleja latała jak żyd po pustym sklepie. Najprościej rozpoznać tuleje po tym , że obie oponki drze od środka ( przy dobrej zbieżności i prawidłowym ciśnieniu). No i autko trochę ucieka przy bocznym wietrze . Wersja I sugeruje , że z czystym sumieniem można wymienić tuleje - lata i polskie drogi są bezlitosne.

 

[Gość Kacper]

amory mają gumy nie łożyska

przykładowy link http://auto-truck3.pl/product.php?id_product=5127

 

żadnych luzów nie ma sprężyna ani amor

Luzów nie będzie i na stacji tego nie zdiagnozujesz.

Jeśli te trzaski są gdy samochód stoi i kręcisz kierownicą, to tak jak napisał Czejen - złap za sprężynę a druga osoba niech kręci kierownicą. Wyczujesz to na sprężynie.

 

[Gość Javek]

przykładowy link http://auto-truck3.pl/product.php?id_product=5127

 

Luzów nie będzie i na stacji tego nie zdiagnozujesz.

Jeśli te trzaski są gdy samochód stoi i kręcisz kierownicą, to tak jak napisał Czejen - złap za sprężynę a druga osoba niech kręci kierownicą. Wyczujesz to na sprężynie.

Chodziło mi o to, że nic nie strzela i trzymając ręką sprężyny wszystko idzie w całej rozpiętości obrotów tak samo.

Co do amorów na badaniu przód miał ponad 70, a tył koło 30 ale już tył zmieniony na KYB.

Pozostaje mi chyba dochodzić metodą prób i błędów czyli wymiana każdej rzeczy po kolei.

 

[Gość]

przykładowy link http://auto-truck3.p...id_product=5127

 

Kwestia nazewnictwa OPEL ASTRA 1.6 16V PODUSZKA AMORTYZATORA PP Chociaż jak się zastanowić , dla mnie istotny jest sam amor , ty bierzesz pod uwagę całość ( i wychodzi masło maślane)

Co nie zmienia faktu , że to nie będzie trzeszczeć ( zwłaszcza że w filmiku trzeszczy po naciśnięciu nadwozia a nie podczas kręcenia kierownicą)

Edytowane 4 Czerwca 2012 przez Gość

 

[Gość Javek]

Znam już winowajce - tylna tuleja. Zacząłem demontaż wahacza i tylna tuleja patrząc na nią była niby ok ale po odkręceniu wahacza jej tylna cześć była delikatnie mówiąc zużyta. Mając kanał lub podnośnik było można to zauważyć więc kolejny raz upewniłem się, że diagności i cała ta farsa z okresowymi przeglądami to fikcja żeby tylko wyciągać kasę.

Nic jutro do sklepu i montaż.

Mam jeszcze jedno pytanie z prawej strony sworzeń jest jeszcze oryginalny czyli zanitowany to ciąć to kantówka z cienką tarczą czy rozwiercać?

 

[Gość]

sworzeń jest jeszcze oryginalny czyli zanitowany

 

Szczerze mówiąc , to pierwszy raz słyszę o nitach na sworzniach . Widziałem autka różnych marek i wszędzie były śruby .

Chyba że mówisz o innym połączeniu niż tuleja wachacza.

Edytowane 4 Czerwca 2012 przez Gość

 

[Gość Javek]

Mówię o sworzniu czyli takim czymś http://allegro.pl/sworzen-wahacza-opel-astra-f-calibra-vectra-a-febi-i2365992650.html i oryginalne sworznie są nitowane i to nie tylko w oplu ale np. we fiacie również.