Auto gaśnie na wolnych obrotach

[Gość Phasola]

Witam.

Na początku powiem, że jestem zielony, więc proszę o wyrozumiałość i tłumaczyć jak żonie

Mam taki problem, że moja astra gaśnie mi za każdym razem kiedy wcisnę sprzęgło. Na skrzyżowaniach modlę się, żebym nie musiał ustępować, bo jak sie zatrzymam to mam problem z odpaleniem, jakby paliwa nie było. W trasie jak dodam za dużo gazu to się zaczyna dławić, tez jakby paliwo się kończyło. Dzieje się tak rano jak jest jeszcze zimy silnik. Kiedy zrobię kilka dziesiąt kilometrów, albo w upalne dni, jak jest gorąco, ładnie pracuje. Silnik jest w benzynie z gazem 1,4l

Jak jadę za benzynie to trochę lepiej pracuje niż na gazie, ale z rana też jest problem żeby dojechac do pracy.

Przy aucie grzebal moj znajomy i od tamtej pory tak sie dzieje. Podejrzewam ze mogl zmniejszyc dawke paliwa i to jest przyczyną. Prosze o jaka kolwiek pomoc, czy moge sam to jakos zrobic? Nie oplaca mi się prowadzić go do mechanika, bo na koniec miesiaca idzie na złom, ale do tej pory muszę jakoś do pracy dojeżdzać.