parujaca woda z układu

[Gość xflash]

czy walnięta UPG może dawać płyn do cylindra i wywalac wprost do kolektora bez śladu w oleju?

jak najbardziej

 

[Gość djkrzyzak]

tylko ja mam dziwny przypadek zmieniłem korek na nowy z pod korka już mi nie cieknie nie skrapla mi się na tej wykładzinie pod maska tylko teraz na tej grodzi pomiędzy silnikiem a kabina tak jet mokro jak nie wiem już tracę po woli cierpliwość co mam z ty robić. juz mam taka teorie ze walnęła mi uszczelka pod pompą wody ale gdzies od gury i przez to mi się robi mokra grodź czy jak to się tam zwie.

 

[Gość arturro-55]

tylko ja mam dziwny przypadek zmieniłem korek na nowy z pod korka już mi nie cieknie nie skrapla mi się na tej wykładzinie pod maska tylko teraz na tej grodzi pomiędzy silnikiem a kabina tak jet mokro jak nie wiem już tracę po woli cierpliwość co mam z ty robić. juz mam taka teorie ze walnęła mi uszczelka pod pompą wody ale gdzies od gury i przez to mi się robi mokra grodź czy jak to się tam zwie.

Możliwe że dokręciłeś korek za mocno. Teraz woda znajduje inne ujście. Obejrzyj dobrze zimny silnik, będzie potrzebna dobra lampa i kanał ale bez tego drugiego też jest to wykonalne. Jeżeli nic nie znajdziesz to zagrzej silnik i zrób to samo. Wycieraj do sucha szmatą podejrzane miejsca i obserwuj czy nie potnieją. Ciągłe dolewanie wody powoduje osiadanie kamienia, nieszczelność się z czasem zatka i po zalaniu płynem problem powróci bo są w nim dodatki które czyszczą układ i rozpuszczają również kamień. Ponadto woda wrze w temp. 100 stopni a płyn w dużo większej, termostat pełne otwarcie uzyskuje (o ile dobrze pamiętam) przy 107 stopniach. Silnik nie jest w pełni chłodzony i nie jest to dla niego zdrowe, te skoki ciśnienia powodowane gotowaniem wody doprowadzą w końcu że woda pójdzie na zewnątrz poprzez pęknięcie któregoś z węży lub uszkodzoną pompę wody, albo do silnika przez uszczelkę. Nikt na odległość nie wskaże ci miejsca gdzie masz szukać przecieku, masz mokrą gródź to szukaj na przeciwko na silniku.

 

[Gość mirecki1]

Pompe wody masz z boku silnika pod osłoną paska rozrządu, więc nie widzę możliwości " chlapania " na gródź kabiny. Jeżeli już z pompy, to by ciekło z lewej stronty silnika na dole spod osłony paska.

 

[Gość djkrzyzak]

Oki jak będę miał dostęp do kanału ta będę to sprawdzał w sumie jak najszybciej to muszę sprawdzić bo szykuje mi się wyjazd nad morze. jeszcze jedna sprawa którą opisał arturro-55 jak popuściłem korek od zbiorniczka tak ze jest luźno ale trzyma się na gwincie to woda dłużnej zostaje e mi w zbiorniczku ale w tedy nie mam tego ciśnienia co powinno być w układzie hmmmm już sam nie wiem głupieje ok, pozostaje mi sprawdzić ten wyciek tak jak mi opisywaliście jak będę miał jakieś wyniki obserwacji to dam znać

 

[Gość arturro-55]

Korek powinien być lekko dokręcony, nie na siłę. Jeżeli pozostawisz go luźnego to zapewne będziesz musiał kupić drugi bo ten zginie. W sprawnym układzie chłodzenia ciśnienie jest wyższe od ciśnienia atmosferycznego i aby je utrzymać korek musi być dokręcony, przed niekontrolowanym wzrostem ciśnienia chroni zaworek który jest w korku.

 

[Gość djkrzyzak]

wiec tak byłem dziś na kanale nie widać żadnych wycieków ani na zimnym silniku ani na gorącym. ta mokra grodź musiała być od opadów deszczu gdzieś mi się tam zawiało trochę wody i przez to była mokra teraz jest zupełnie sucha nie cieknie. druga sprawa zalałem wody do stanu tak jak powinien mieć płynu i dokręciłem mocno korek tak żeby trzymał ciśnienie z tego co zauważyłem to tylko przy nagrzaniu silnika woda delikatnie rośnie nic więcej ubytku jakiegoś tam nie mam ale dalej mnie to niepokoi i nie wiem co mam robić coś mi się zdaje ze trzeba będzie głowice rwać i sprawdzić czy tam przypadkiem nie cieknie tylko ze w oleju nie widać białego nalotu czy też majonezu wiec już jestem kompletnie zielony i nie wiem co mam robić

 

[Gość asteriks]

Nie wiem czy to coś da, ale jedyne co przychodzi mi do głowy, coś (na razie) nie powodujące kosztów to, zalej trochę więcej wody do zbiorniczka, zagrzej motor, żeby wytworzyło się ciśnienie w układzie, zgasić motor i wykręcić świece. Jak naleci wody do cylindrów to wiadomo.

 

Bo jak uszczelka puszcza bezpośrednio do komory, to na ciepłym nie zauważy się bo wyparuje, a do oleju nie naleci.

Niech ktoś inny się jeszcze wypowie czy to dobry pomysł

 

[Gość djkrzyzak]

oki koledzy stało sie auto pojechało do warszawy w trasę co się okazało woda wo gule nie zeszła jedynie co jak auto jedzie po mieście w korku czy tam stoi na światłach to woda ucieka to co może być nie tak?

 

[Gość arturro-55]

Ucieka bo się gotuje i wyparowuje, korek jest tak skonstruowany że utrzymuje lekkie nadciśnienie w układzie (nie pamiętam wartości ale to nie istotne) a przy dalszym wzroście ciśnienia upuszcza nadmiar pary bo inaczej coś by walnęło. W korkach i przy jeździe po mieście auto szybko się nagrzewa, a woda wrze szybciej niż płyn i stąd jej szybkie ubywanie.

Zalej układ płynem i będzie spokój.