amortyzatory skąd są?

[Gość Pawel1924]

Witam, jak poznać gdzie wyprodukowane są kayaby? Jest to gdzieś napisane? Bo nie chce kupić z chin.

 

[Gość Gawlak]

a to dlaczego ??

tyle towarow z Chin kupujesz

a tu nagle amorki nie ??

co z tego ze w Chinach robione

przechodza kontrole jakosci taka sama jak wyprodukowane nie wiem np w Belgii czy Francji

 

bez przesady z tym podejsciem do Chinskich produktow

rozumiem chinskie podrobki

ale nie produkty markowe tam zrobione

 

popatrz sobie na produkty w sklepach

jak nie Taiwan to China

i to bedzie jakies 90 % no telewizorow

 

[Gość Pawel1924]

a to dlaczego ??

tyle towarow z Chin kupujesz

a tu nagle amorki nie ??

co z tego ze w Chinach robione

przechodza kontrole jakosci taka sama jak wyprodukowane nie wiem np w Belgii czy Francji

 

bez przesady z tym podejsciem do Chinskich produktow

rozumiem chinskie podrobki

ale nie produkty markowe tam zrobione

 

popatrz sobie na produkty w sklepach

jak nie Taiwan to China

i to bedzie jakies 90 % no telewizorow

 

 

Hm... no masz rację ale.. skoro mam opinie że niektórzy chwalą kayaby a inni mówią że kupili i im się posypały po nie długim czasie to myślałem że może z chin gorsze i ci dródzy właśnie na takie trafiali. Załatwiłem ze sprzedawcą że dostane japońskie na tył a na przód chyba francja to chciałem jakoś to zweryfikować.

 

[Gość Gawlak]

wysypac sie moze kazdy jak wpadniesz kilka razy w duza dziure

 

[Gość pawelkrol]

Każda renomowana fabryka / firma ma normy jakościowe które wytwarzany towar musi spełnić bez względu na to czy jest produkowany w kraju ryżu czy pod Berlinem dlatego nie zwracał bym na twoim miejscu na to uwagi skąd amortyzatory są bo tak jak kolega wcześniej napisał: wpadka w większą dziurę i nawet amorki wykładane diamentami produkowane w Dubaju się posypią Jedyne co to dokładnie sprawdź czy KYB to naprawdę KYB a nie jakieś KVB jako chińska podróbka która może mieć prawie identyczne logo.

 

[Gość Piotrus]

W dzisiejszych czasach większość towarów produkowana jest w Chinach, i wcale nie musi to oznaczać gorszej jakości. Jeśli producent decyduje się na sygnowanie swoim logiem danego towaru, objęciem go okresem gwarancyjnym - jednym słowem wzięcie "odpowiedzialności" za dany produkt, nie masz się czego obawiać. Oczywiście podróbki to co innego, jakbyś nagle chciał kupić amorki przykładowo "Kayapa" to bym odradzał

 

Inną kwestią jest to, że rzeczywiście niektórzy producenci obniżyli loty w ostatnich latach. Sam nie przekonałem się o tym, ale niektórzy mają takie zdanie o innej firmie produkującej amorki, Monroe. Ponoć kiedyś słynęli z jakości, dzisiaj bywa różnie.

 

A jeśli Kayaba Ci nie odpowiada zawsze jest Sachs, o nich złego słowa nie słyszałem