Skocz do zawartości

[Astra F 1.4 16v, Benzyna + LPG] Podjrzenie pękniętej uszczelki pod głowicą


Gość anonimeczek

Rekomendowane odpowiedzi

Gość anonimeczek

Witam wszystkich bardzo serdecznie.

 

Od razu przejdę do opisania swojego problemu, z którym trochę czasu się już zmagam.

 

A więc tak:

 

Kupiłem niedawno Astrę 1.4 16V z LPG. Opiszę najpierw w jakim stanie było auto bezpośrednio po zakupie:

 

- w zbiorniczku płynu chłodniczego była woda destylowana na dnie

- była pęknięta chłodnica

- zardzewiały tłumik

- poziom oleju na minimum

- przebieg 130 tys. (raczej prawdopodobny)

 

Po zakupie bardzo szybko ubywało płynu chłodniczego ze względu na pękniętą rurkę w chłodnicy.

 

Co do tej pory udało mnie się naprawić:

 

- wymieniony olej

- wymieniona chłodnica

- wylana całkowicie woda destylowana z układu chłodniczego i zalany nowy płyn chłodniczy

- wymieniony tłumik

 

Opis problemu:

 

Zauważyłem wyciek płynu chłodniczego z łączenia stalowych rurek (dodam za chwilę zdjęcie gdzie dokładnie).

 

- Obecnie auto bardzo delikatnie dymi na biało - napewno dymi na LPG, na benzynie raczej nie występuje.

- Zdaje się, że w zbiorniczku płynu chłodniczego występują bąbelki - również zauważone raczej na LPG.

- Po dłuższej jeździe można usłyszeć lekkie syczenie z korka zbiorniczka płynu chłodniczego - pożyczyłem od kolegi korek zbiorniczka z tej samej Astry i zobaczę, czy nie będzie na nim syczeć.

- Najgrubszy z przewodów idący od górnej, lewej strony chłodnicy (połączony bezpośrednio ze źródłem wycieku) twardnieje dość mocno gdy silnik się nagrzeje. Potem po odpowietrzeniu układu robi się miękki i potem znowu twardy (dodam niedługo zdjęcie tego przewodu).

 

Diagnoza mechanika (nie wiedzącego jeszcze o zauważonym wycieku):

Mechanik włożył do zbiorniczka płynu chłodniczego urządzenie, które chyba zassało płyn, po czym po przygazowaniu (jednoczenie chyba przełączeniu na LPG) płyn zmienił kolor z niebieskiego na żółty (dwutlenek węgla/spaliny w zbiorniczku płynu) - diagnoza: pęknięta uszczelka pod głowicą.

 

Pytania:

1. Czy uważacie, że rzeczwiście jest to uszczelka pod głowicą.

2. Czy wyciek płynu nie może powodować podobnych objawów.

3. Czy nie może mieć to związku z nieodpowiednim montażem instalacji LPG itp.?

4. Jaki przewidujecie koszt naprawy tj. uszczelka pod głowicą, rozrząd i pewnie uszczelniacze zaworów.

 

Z góry bardzo, ale to bardzo dziękuję za pomoc - drodzy forumowicze :rolleyes:

Edytowane przez anonimeczek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.

w zbiorniczku płynu chłodniczego występują bąbelki - również zauważone raczej na LPG
można usłyszeć lekkie syczenie z korka zbiorniczka płynu chłodniczego
Najgrubszy z przewodów ...twardnieje dość mocno .... Potem po odpowietrzeniu układu robi się miękki i potem znowu twardy
Mechanik włożył do zbiorniczka płynu chłodniczego urządzenie, które chyba zassało płyn, po czym po przygazowaniu (jednoczenie chyba przełączeniu na LPG) płyn zmienił kolor z niebieskiego na żółty ... - diagnoza: pęknięta uszczelka pod głowicą.

- uszczelka, bądź głowica, czy w najgorszym wypadku blok

- czynnik "chemiczny" pod wpływem spalin zmienił zabarwienie.

 

2. nie, skład spalin wpływa na zmiane zabarwienia

poza tym wyciek nie ma wpływu na twardnienie węży - wręcz odwrotnie - zwiększone ciśnienie w układzie chłodzenia

"szuka" najsłabszego punktu i zwykle to co zużyte leci pierwsze (pękają stare przewody, pękają słabe miejsca w uszczelkach, itd.) korek "puszcza" średnio przy ciśnieniu około 1,5bara, w tym przypadku czym wieksza jego zwłoka tym bardziej inne elementy dostają po tyłku.

 

3. nie musi mieć żadnego związku, jadynie np "jej starość"

 

4. póki nie rozbierzesz to się nie dowiesz

jedynie można spekulować iż tylko uszczelka

a wtedy zlicz sobie koszt uszczelek, ew.rozrządu, planowania i robocizny mechanika

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość anonimeczek

Co jest lepszym rozwiazaniem w takim przypadku:

 

1. Remont silnika (wymiana uszczelki, rozrządu itd.)

2. Zakup używanego silnika z rozrządem i jego montaż.

 

Jak to mniej więcej wygląda cenowo?

 

Pozdawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana uszczelki głowicy - to nie remont silnika

i jest to zwykle najtańsze rozwiązanie.

 

O ceny robocizny pytaj w warsztatach na miejscu

bo co warsztat i miasto to cena inna,

a na pozostałe rzeczy użyj szukajki (u góry po środku - w kilku tematach była już o tym mowa).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności