Nadkola tył w Corsie B, warto i jak?

[Gość slawek7]

Cześć.

Czy zakładał z Was ktos kiedys nadkola na tył do Corsy B? (nie tzw. sierpy, tylko pełne).

Czy mozecie poradzic jak to przymocować, w których miejscach przymocować do nadwozia?

Czy to w ogóle warto robić. Na chwile obecną znalazłem wżerkę w nadkolu przy progu jak jest plastikowa zaślepka do progu od strony nadkola.

Co ciekawe przygladałem się innym Corsą i nie widziałem aby ktos miał tam rdzę.

 

[Gość marmi]

Jesli chodzi ci o plastikowe nadkola chroniące wnęke koła, to są takowe dostępne na allegro jako zamienniki, montuje sie je w typowy sposób czyli przykręca do nadola, ale trdzeba zrobic dziury w nadkolu, wedle mnie nie warto do tak wiekowego auta tego robić...

 

Jesli pojawia ci sie już rdza to ją zrób a potem zakonserwuj autko barankiem i po kłopocie...

 

[Gość slawek7]

No właśnie pojawiła się rdza w nadkolu od strony progu i jest tam po prostu dziura, przez którą jakby padało to wleci woda do progu. Chciałbym to zrobić.

A z tym barankiem to mam takie doświadczenia że on po jakimś czasie twardnieje i pod nim następuje korozja i dlatego jego się boję. Chyba że są jakiś inne a nie mówimy o Bitexie

 

[Gość]

ale trdzeba zrobic dziury w nadkolu

 

No właśnie...

Widziałem już nadkola montowane w taki sposób.

Powiem, że większego idiotyzmu nie widziałem:

Robić dziury w nadwoziu aby chronić je przed korozją

Dawno temu tez chciałem zamontować takie coś w Corsie ale wizja wiercenia blachy skutecznie mnie zniechęciła.

Jeśli pojawiła sie rdza to nadkola nic tu nie poprawią- trzeba pozbyc sie rudej i dobrze zakonserwować.

 

[Gość mapetopel]

Można zabezpieczyć TECTYL BODYSAFE. Oczywiście rdze trzeba najpierw oczyścić i pomalować Coriną. Polecam zrobić samemu. Większość serwisów antykorozyjnych skasuje Cię na kasę i nawet w/w rdzy nie wyczyści.