Różnica napięć alternator - aku

[Gość Kacper]

Przewód masowy jest chyba pod rozrusznikiem - dostęp raczej z kanału.

Może ktoś podpowie z użytkowników takiej Astry dokładniej.

Z masowym akumulatora raczej nie powinieneś mieć problemów, aby prześledzić gdzie jest przykręcony.

 

[Gość zwkrz]

Panowie, jeszcze nie wiem jak się dostać to tej masy aby ją przeczyścić bo .......... chyba padł mi sterownik pompy wtryskowej, przestał odpalać, kręci, kręci i ...By to szlag trafił. Jutro muszę wyjąć ten sterownik i go obejrzeć. Jak sie uporam z nim to zabiorę sie za tą masę. A tak się fajnie jeździło tą Astrą

 

P.S

jak wyjąć tą wtyczkę ze sterownika z tyłu silnika ?

 

pozdrawiam wszystkich

Edytowane 27 Października 2012 przez hadzii123

 

[Gość zwkrz]

Witam,

Temat mój powrócił. Wykluczyłem powoli wszystko co mi podpowiadaliście. Wyszło na to, że poprowadziłem nowy, gruby podwójnie zaizolowany kabel prądowy z altka do aku oraz "-" z silnika do aku. Napięcie ładowania skoczyło z 13,89V na 14,1V. Myślę że to już chyba wystarczy. Jedno mnie martwi, jak napisałem dopadła mnie choroba sterownika pompy wtryskowej. Dzieki forum wykręciłem go, rozebrałem i naprawiłem "zimny" lut. Działa Ale jest jedno "ale". Przy tym lepszym już ładowaniu czasami mignie mi kontrolka ładowania a dzieje się to przy nieznacznym falowaniu obrotów ( pomiędzy 9000 a 9500 obr/min ) . Pasek klinowy nowy. Co podejrzewać, rolkę napinacza ? czy też ten mój lutowany sterownik ?

 

pozdrawiam, zwkrz

Edytowane 17 Listopada 2012 przez hadzii123

 

[hadzii123]

Co podejrzewać,

Do sprawdzenia mostek prostowniczy

 

[Gość daro]

Przewód masowy jest chyba pod rozrusznikiem - dostęp raczej z kanału.

Tak pod rozrusznikiem,kanał byłby wskazany.

Masa wychodzi z wiązki pod górną śrubę rozrusznika,tak jest przynajmniej w x16szr i Y17DT.(więc penie AG tak ma)

 

[Gość zwkrz]

Tak pod rozrusznikiem,kanał byłby wskazany.

Masa wychodzi z wiązki pod górną śrubę rozrusznika,tak jest przynajmniej w x16szr i Y17DT.(więc penie AG tak ma)

 

 

Tak, widziałem go i czyściłem zacisk. Zdecydowałem się jednak na nowy gruby przewód masowy z obudowy silnika do "-" aku. Oprócz tego tak samo z prądowym. Bowiem w moim przypadku tak było o wiele szybciej. Ale martwi mnie to nieduże falowanie obrotów ale tylko czasami. Mam od was odpowiedź, że to mostek prostowniczy. Wymieniałem także pasek klinowy ale bez napinacza.

Edytowane 18 Listopada 2012 przez zwkrz

 

[Gość Kacper]

Mam od was odpowiedź, że to mostek

Raczej mało prawdopodobne. Prędzej gdzieś jakaś wtyczka gorzej łączy, ale to już loteria i zgadywanka.

Na uruchomionym silniku "pomolestuj" wszystkie wtyki i kable łącznie z tymi do stacyjki.