Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. jakieś 5 dni temu wymieniałem łożyska w moim alternatorze w Astrze F 1.6 16v 1995r wspomaganie i klimatyzacja. a wczoraj gdy zapaliłem samochód i ujechałem jakieś 2 km apaliła się kontrolka od ładowania. byłem u elektryka tak na szybko ponieważ była sobota wieczór wiec powiedzial mi tylko ze diody są ok, ale podejrzewa uzwojenie ponieważ widzial ze 1 zwój jest w takim granatowo czarnym kolorze. niewiem co robic, narazie samochód stoi odemnie jakies 65km u mojej dziewczyny, i niewiem czy mam odrazu kupowac nowy alternator czy może da się go nawinąć od nowa. jeżeli był taki temat to przepraszam, pomóżcie.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/5676-alternator/
Udostępnij na innych stronach

a jak wymienialem lozysko to wieksze w alternatorze to ojno ma po obu stronach taki rancik tak jaby bylo niewymienne a ja wybijajac to lozysko wybilem rancuk z jednej strony i niewiem czy alternator sie jakos nie przesunal , aha i jeszcze jedno, jak wylaczylem zaplon to co jakis czas kontrolka ladowania mrugła czasem, co sie wydaje bardzo dziwne, i niewiem czy cos w nim robi zwarcie czy co?hyba zaraz mimo teg ze jest niedziela pojade to rzebrac.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/5676-alternator/#findComment-308528
Udostępnij na innych stronach

wsciek jakis ostatnio na forum ??

co chwila duble wala nowicjusze

http://forum.opel24.com/alternator-vt10511.htm?sid=d19d6c5be3ffd8b46ee4d4e329a38473#100772

gdzie moderzy ??

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/5676-alternator/#findComment-308527
Udostępnij na innych stronach

koledzy jaja jak cholera. pojechalem po asterkę z ojcem, odkrecilem alternator zanioslem do elektryka posprawdzał ze laduje ok, zakrecilem wiec alternator, zapalilem samochod a kontrolka od ladowania dalej swiecila, i razem ze wzrostem obrotow swiecila mocniej, i gdy dodalem wiecej gazu, kontrolka sie spalila i samochod zgasl, ale odpalilem go spowrotem i pojehalem do elektryka sprawdzic czy mimo tego alternator dalej laduje. okazalo sie ze ladowal i narazie jest ok. ale jezeli ktos wie to prosze mi powiedziec jak teraz wymienic ta zaroweczke od tego ladowania?:D

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/5676-alternator/#findComment-308403
Udostępnij na innych stronach

ktos wie to prosze mi powiedziec jak teraz wymienic ta zaroweczke od tego ladowania?http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif

Kol.kappa00, ja nie jestem w stanie cokolwiek ci doradzić bo pękam ze śmiechu :(:(:D???

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/5676-alternator/#findComment-308392
Udostępnij na innych stronach

Na 100 procent walnięty regulator albo diody, miałem kiedyś to samo, wymieniłem regulator , to spaliły się diody. sprawdź napięcie ładowania, pewnie jest za duże i dlatego przepala żarówkę a poza tym wykończy akumulator. Jak masz alternator delco to nie warto naprawiać, za cenę mostka i regulatora kupisz dobry używany boscha, jak nie dostaniesz z kółkiem pasowym na wieloklin to kółko da sie łatwo przełożyć, praktykowane.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/5676-alternator/#findComment-308380
Udostępnij na innych stronach

romario sprawdzalem napiecie ladowania i waha sie ok 12.5- 14,3 wiec ladowanie jest ok nawet przy 5000 obr./min. wiec jest ok, a elektryk powiedzial zebym to przywiozl i bedzie sprawdzal diody bo prawdopodobnie moze ktoras z diod bo wszystkie napewno nie bo by nieladowalo wogole. powiedzial ze za wymiane mostka i regulatora (on kupuje czesci) plus robocizna- ok 100zł. hyba ze da sie wymienic pojedynczo diody. ja mam alternator delco remy na wieloklin. wiec niewiem co robic. hyba jutro pojade do goscia. a jak kupie boscha to dam to 100 czy 150zl na szrocie a za miesiac szlag go trafi.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/5676-alternator/#findComment-308213
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Może coś Ci poradzę z własnego doświadczenia.

Miałem podobny problem z regulatorem i diodami w wakacje. Znalazłem elektromechanika - podobno dobry wymienił wszystko za 250pln. Dodam że od tamtej pory ch0lera coś jest nie tak, jeszcze nie namierzyłem co to takiego /czy altek niedomaga czy coś przy okazji popsuli mechanicy/.

Drugi raz bym takiego błędu nie popełnił, nowy altek jak się dobrze rozejrzysz możesz kupić za 350pln, a może i mniej, np. tu http://www.unto.pl/alternator-opel-astra-corsa-calibra-omega-tigra-vectra-p-169.html?cPath=33

A wymiana prosta wiec nie potrzeba mechanika. Nawet bez doświadczenia sam rozebrałem i złożyłem w 1 godzine.

 

Pzdr i powodzenia. Marek

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/5676-alternator/#findComment-308161
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności