przerywanie silnika

[Gość djkrzyzak]

witam mam opla astre f z silnikiem od vectry 16 16v 100km i problem dotyczy takiej przypadłości gdy potrzebuje nagle przyspieszyć to silnik przerywa jak by się dławił szukałem rożnych usterek ale nic nie znalazłem jedynie troszkę brudu i liści w filtrze powietrza nic więcej aaa zapomniałem lekko zabrudzony filtr czy to może być przyczyna przerywania czy po prostu zatankowałem jakiś lipne paliwo w którym jest woda i dla tego mi przerywa

 

[Gość djkrzyzak]

widzę ze nikt mi nie odpowie szkoda wiec będę się męczył dalej

 

[Gość Gawlak]

ciezko poszperac na forum i poczytac jakie moga byc przyczyny szarpania ??

 

[Gość Czejen]

no i co znaczy z silnikiem od vectry? czy to był jakiś swap?

podłącz komputer i zobacz co się dzieje z parametrami kiedy przerywa

 

[Gość djkrzyzak]

no wiec tak po podłączeniu pod komputer nic nie pokazuje żadnych błędów. a co do silnika to nie wiem co do końca znaczy swap po prostu silnik został mieniony tak poprzedni właściciel twierdził

 

[Gość Czejen]

przecież nic nie pisałem o błędach. tylko sprawdzeniu co się dzieje podczas jazdy z parametrami silnika

 

[Gość djkrzyzak]

oj sorka zle cie zrozumiałem jutro pojade jeszcze raz podpiąc sie pod komputer i zobaczymy co bedzie

 

[Gość djkrzyzak]

wiec tak wróciłem właśnie z warsztatu tak jak mechanik mi powiedział ze nie widzi żadnych problemów z silnikiem po podłączeniu pod komputer okazuje się ze jest wszystko w normie tak mi przynajmniej mówi a silnik jak przerywa tak przerywa chcąc nagle wystartować (ruszyć ) dostaje odcięcie paliwa już przy obrotach 2000 nie wiem co mam robić. spuściłem paliwo ze zbiornika całe i nie mam tam wody jet czyste paliwo. może to będą kable i świece albo filtr paliwa ? macie jakieś pomysły??

 

[Gość Gawlak]

a kiedy je wymieniano ostatio ??

 

[Gość djkrzyzak]

świece i przewody zostały wymienione jakieś 4 miesiące. ja praktycznie za dużo nie jeżdżę. a co do filtra paliwa to nie mam pojęcia kiedy był zmieniany. dodam ze przed godzinka sprawdzałem czy dalej jest problem i jak by na razie ustało nawet udało mi się spalić przysłowiowego kapcia:) macie jakieś propozycje co mogę wymienić żeby nie wkopać się w jakieś duże koszta