Przerwy w zasilaniu elektryki (światła, kontrolki, wycieraczki,radio...) w czasie jazdy

[Gość Funt]

Witam serdecznie, jak dotąd odpowiedzi na moje problemów/zagadek z Oplami udawało mi się znaleźć bez konieczności zakładania kolejnego tematu.

 

Tym razem akcja jest dla mnie nieogarnięta.

 

Dziś wieczorem, w czasie jazdy, nagle zgasły reflektory, wszelkie kontrolki,radio, przestały pracować wycieraczki oraz utraciłem wspomaganie kierownicy. Silnik nie przerwał swojej pracy, nadal pracował równo i z pełną mocą. Po zatrzymaniu auta na poboczu okazało się, że nie mam również świateł awaryjnych ( natomiast sygnał dźwiękowy ich pracy był ).

 

Sytuacja trwała kilka chwil, po czym wszystko wróciło do normy.

 

Ponieważ zdarzyło się to daleko od domu, zdecydowałem, że powoli ale wrócę do miasta. Powyższa sytuacja zdarzała się kilkakrotnie, przy czym nie zawsze wszystkie objawy na raz ( czasem stawały tylko wycieraczki, czasem przerywało radio lub gasły światła). Powtarza się to średnio co 2-3min jazdy, po czym wszystko wraca do normy, wszystko świeci, działa, gra.

 

Silnik również potrafi zgasnąć w czasie jazdy ( przy 60km/h to już nie jest śmieszne ://>/> ), ale nie zawsze. Gdy jednak tak się stanie, wystarczy przekręcić ponownie kluczyk, auto odpala bez problemu, wszystko wraca do normy. Silnik pracuje równo.

 

Nie mam komputera pokładowego. W czasie "normalnej pracy" nie świecą się żadne kontrolki ostrzegawcze. Akumulator bym zmieniany rok temu.

 

Co jest grane? Spotkał się już ktoś z takim problemem? Proszę o fachowe wsparcie, gdyż chciałbym uniknąć sytuacji, że pojadę do warsztatu, a elektryk dopiero "zacznie szukać" i uderzy mnie po kieszeni.

 

 

Pozdrowienia, Daniel

 

P.S. Dodam, że auto wykupiłem z leasingu miesiąc i 2500km temu. Auto jest krajowe, rocznik 2008, przebieg 72000km, wersja Essentia.

W mieście od dwóch dni leje deszcz.

Dwa tygodnie temu zostały wymienione reflektory przednie ( ze srebrnych na czarne Helle ).

Edytowane 29 Listopada 2012 przez Funt

 

[Gość arek]

masz na tyle nowe auto ze w czasie tyh cawarii powinn asie byla zaswiecic kontrolka ladowania

i to tu - a dokaldneij w alternatorze i regluatorze napiecia zaczal bym szukania przyczyny tej dyskoteki

a potem do sprawdzenia reszta - czyli przedewszysktim skrzynki z bezpiecznikami

moze auto jest po jakims przeszczepie i gdzeis jest cos nei tka poskladana a jak terza dostala sie tam woda to problem masz dokaldnei tkai jak opisales

 

[Gość Gawlak]

na gorze masz cos co zwiemy szukajka

wpisz tam CIM a pozniej CAN

bo na to to wyglada

 

[Gość Funt]

Arek miał rację, siadł regulator alternatora. Waliło za dużym napięciem i auto w krytycznych momentach urządzało mi to całe disco broniąc się przed tym i odcinając co się da. O 4 stówki w portfelu lżej...

 

Sęk w tym, że żadne kontrolki nie paliły się, dlatego taki skołowaciały byłem.