Gość Paw Opublikowano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2012 Witam Ojciec ma astre 3 -1,3 cdti. Samochod byl kupiony z "Zapchanym" katalizatorem. Ciezko wchodził na obroty, czasami dusił sie niemilosiernie, bywało ze jak juz sie rozbujał to smigał calkiem dobrze ale z reguły bylo slabo. Kupilismy zamiennik ze słonecznej hiszpani no i niby po sprawie. Nie mniej jednak przy wyjezdzie z garazu na zimnym silniku mam ok 30 m pod górke, musze dosc ostro gazowac zeby samochod nie zgasł, z wejsciem na obroty tez jest jakos dziwnie, niby wchodzi ale jakis taki zdławiony jest. Jak pochodzi troche (zagrzeje sie to problem znika) Czy to jest uroda tego silnika, czy cos z nim jest nie tak. Druga sprawa ze odkad zrobilo sie zimno to nie zawsze zapala za pierwszym razem. Mi wystarcza cierpliwosci zeby przekrecik kluczyk raz jeszcze i z reguły to wystarcza ale ojciec potrafi przytrzymac kluczyk i rozrusznik sobie pokreci troche wiecej. Czy takie działanie moze spowodowac uszkodzenie rozrusznika, ew czegos innego? Co moze byc przyczyna ze czasami trzeba probowac dwa czy trzy razy? Dzieki za pomoc.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/57791-astra-3-13-cdti/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.