Ściaganie w prawo

[Gość popencjusz]

Z tą zbierznością tak właśnie jest. Mi w signum ustawiali kilkanaście razy bo każdy z mechaników twierdził że zawieszenie ok.Mówili to wina opon. Po fakcie (wymiana słynnych bananów, następnie założenie nowych opon) okazało się że po przejechaniu na poprzednich oponach kilku tyś km ułożyły się na tyle że i tak dalej ściągało. Jeśli masz jakieś niewykryte przez magików luzy w zawieszeniu, to oni ustawią idealnie zbierzność, Ty zapłacisz zadowolony, po czym po zjechaniu ze stołu i tak się przestawi. Reasumując, pierwsze primo luzy w zawieszeniu, drugie primo opony. Tak jak koledzy wyżej pisali.