[Auto świat] Opel Zafira 1.8 Z18XE Simtec 71 MT/AT 9opelsim7

[Gość Anonymous]

Po uruchomieniu silnika obroty spadają podnoszą się to znów się podnoszą i znów spadają i tak przez 1-2 minuty i wszystko się w miarę stabilizuje. Tak się dzieje jak jest długa przerwa miedzy jednym uruchomieniem, a następnym np: po nocy. Jak silnik ostygnie.

W trakcie jazdy pedał przyspieszenia działa jakby z opóźnieniem. Spalanie w normie.

 

Wyświetlone błędy: - kontrolka zapala się i po jakimś czasie gaśnie sama.

P0170 - spaliny dla mieszanki za ubogiej

P1525 - błąd trybu awaryjnego

P1550 - elektroniczna regulacja przepustnicy

 

Mechanik mówi, że może sonda - ale do końca nie wie - nie mam sondy używanej na podmianę żeby sprawdzić czy to jest ta przyczyna, a nowa trochę kosztuje i tak na razie jeżdżę - ale zima idzie i się obawiam, że będą problemy.

 

[Gość Anonymous]

Witam !!

Ja też mam z tym problem, ale sonda jest oki sprawdzałem pod kompem, i mam jeszcze pytanko ja ze spalanie u Ciebie , masz może LPG, u mnie sutacja wygląda następująco i to jest problem

tankując auto za 50 zł benzyna i 50 złoty lpg przejechałem 230 km i skończyła mi się benzyna i lpg

to dziwne a bynajmniej 1pierwszy raz się z tym spotykam, auto mam od niedawna i dlatego nie wiem do końcca czy taka sytuacja jest możliwa

jak pisałem 50 zł pb to jakieś 11L , a 50 zł lpg to jakieś 22 L

zakładam że paliwo przy spalaniu około 11 litrów wystarczyło na 100 km

a lpg 22 litry na pozostałe kilometry czyli około 130 km wtedy spalanie by wyszło na poziomie 16L i tu pojawia sie problem , bo strasznie dużo pali , tylko pytanie

czy tak naprawde dużo pali PB czy LPG , to co pisze to rozważania moje

jak dokładnie obliczyć spalanie LPGi PB korzystając jednocześnie z obu żródeł zasilania

gdzie zajrzeć , może zbyt póxno się przełącza na LPG np. rano kiedy jest zimny przełącz mi sie dopiero przy 90 stopniach, za 2 odpaleniem przy 60 stopniach

więc może tu tkwi problem

prosze o jakieś info w mojej sprawie bo w niedługim czasie zbankrutuje , bo benzyna szybciej mi sie kończy niż gaz tankując na poziomie takim jak wyżej wymieniłem

 

[Gość Anonymous]

Spalanie jest OK - zaznaczam, że bez szybkiej jazdy i zawsze wskaźnik spalania podawany przez komputer pod kontrolą.

Miasto - tu poniżej 8 L/100km trudno zejść około 9-10/100km (zbyt dużo momentów przyspieszenia)

Trasa - tu można już przy umiejętnej jeździe uzyskać zadowalający wynik 6,50 L /100km przy prędkość około 100-120 - szybciej nie testowałem bo warunki na naszych drogach są fatalne i do tego jeżdżę z rodziną.

 

Dzięki wskaźnikowi spalania zauważyłem, że niepotrzebnie trzyma się stopę na pedale przyspieszenia - gdy prędkość jaką zamierzam uzyskać jest osiągnięta to podnoszę stopę z pedału przyspieszenia i delikatnie kładę z powrotem - wskaźnik zużycia paliwa potrafi zejść

o 2 L/100km nie tracąc przy tym uzyskanej prędkości. Trochę to trwało nim doszedłem do jako takiej wprawy - jest warto - ale to wymaga trochę poświęcenia (brak szaleństwa przy starcie, wyprzedzaniu i hamowaniu).

 

NIE MAM GAZU - benzyna

 

 

Powiedzcie, która przy tych błędach jest ta sonda lambda:

 

1- ta pod maską (na wierzchu) ?

2 -ta pod silnikiem ?

 

i jaką kupić - według katalogu(numer), czy inną ? jaka marka?

 

a może prócz sondy coś jeszcze trzeba wymienić - lub o coś innego chodzi ??

 

pozdro

 

[Gość Anonymous]

zapytaj w serwisie jak chcesz cos kupic ceny niekturych czesci sa zblizone a w sklepach polecaja to naczym najwiecej maja a nawet jednej trzeciej ich czesci nie wytrzymuja i niemasz gwarancji czy to china czy amator robi chyba ze ma piekna nazwe lub sie podszywa

 

[Gość Anonymous]

mam zafire ( jak w profilu ) tankuje gaz za ok . 80 zł i starcza mi jeżdżąc na krótkich odcinkach , czasami nawet niezdązy się dobrze nagrzać na ok.320 km.

Jeśli chodzi o sondę to u mnie padła ta pierwsza wymieniłem na NGK dedykowalną do tego konkretnie auta ( kostki , przewody zarobione tylko podłączyć) cena ok 370 zł po negocjacjach 300 ( połowa ceny z ASO ), i na razie jest ok.

 

[Gość Anonymous]

mam zafire ( jak w profilu ) tankuje gaz za ok . 80 zł i starcza mi jeżdżąc na krótkich odcinkach , czasami nawet niezdązy się dobrze nagrzać na ok.320 km.

Jeśli chodzi o sondę to u mnie padła ta pierwsza wymieniłem na NGK dedykowalną do tego konkretnie auta ( kostki , przewody zarobione tylko podłączyć) cena ok 370 zł po negocjacjach 300 ( połowa ceny z ASO ), i na razie jest ok.

czy pali ci się check i gaśnie?

za ile tankujesz benzyny na rozruchy dla pełnego zbiornika gazu?

jaka instalacja gazowa ?

czy masz zamontowany emulator sondy ?

 

dzięki za info

 

[Gość Anonymous]

 

czy pali ci się check i gaśnie?

za ile tankujesz benzyny na rozruchy dla pełnego zbiornika gazu?

jaka instalacja gazowa ?

czy masz zamontowany emulator sondy ?

 

dzięki za info

1 eck mi się nie zapala po wymianie sondy,tankuje za 100 i starcza mi to na około 3 miesiące( w miesiącu około 3 x tankowany gaz),

instalacja ELPIGAZ chyba II generacja ( nie sekwencja ) , na gaz przełącza się po przekroczeniu 2000 obrotów niezależnie od temperatury,oczywiście można przejść w tryb benzyny i poczekać,

wydaje mi się że jest ale nie ja montowałem instalacje, była w aucie w czasie zakupu

 

[Gość Anonymous]

No to chyba wiem gdzie problem z p[alenie u mnie ;

ja mam sekwencje stag 200 i wtryski gazu, u mnie gaz jest dopiero po uzyskaniu odpowiedniej temperatury , postaram sie obniżyć temperaturę przełączania na gaz , może to pomoże .

z Twojego opisu wynika że jakieś 22 litry benzyny starczają ci na około 960 km jazdy na gazie, u mnie to wygląda na inaczej bo 22 litry starczają na około 500 km jazdy na gazie

jak przestawię , to pewnie opisze jakie sa wyniki

dzięki za info

 

[Gość Anonymous]

Minęło kilka miesięcy i zdecydowałem się naprawić usterkę - i teraz się zaczęło ...

 

Po zresetowaniu błędów i ustawień samochód zachowuje się jeszcze gorzej niż przed resetem

 

Po odpaleniu silnik przez 2-3 sekundy chodzi prawidłowo i zaczyna się bujać (zwiększa i zmniejsza obroty) jak stary ...

 

Mierzyliśmy i świece i cewkę i na końcu zmierzyliśmy przepustnicę i okazało się, że przy podaniu np.: obciążenia 60% przepustnica pokazuje, że ma już 97% - i tu się zaczęły schody

Przy obrotach 2000 - przy statycznym trzymaniu pedału przyspieszenia samochód sam sobie dodaje obrotów i tak zwiększa i zmniejsza (bujanko).

 

Nie ma na podmiankę takiej przepustnicy - a w 100% nie ma pewności, że to jest tylko wada przepustnicy.

 

Jest jescze kod usterki związany z ubogim wydechem. Doczytałem na formu, że może to być jeszcze przepływomierz?

 

Zostawiłem samochód - mają jeszcze sprawdzać. (najgorzej - mówią, że jak nie przepustnica to sterownik silnika padł)

 

Może ktoś się spotkał z takim przypadkiem - co się uwaliło ??

 

[Gość Anonymous]

witam kolego podobny przypadek miał kolega w vectrze , też obroty pływały , i wymienili mu czujnik obrotów na wale i spoko śmiga może to to ,pozdro.