Astra 97. 1.6 benzyna +gaz problem z odpalaniem

[Gość simon199292]

Witam

Rano po pracy nie zauwazylem ze jest przestawione odpalanie na gaz. Samochod odpalil normalnie ale zapalila sie kontrolka od silnika. Zgasilem samochod i loniec, nie chcial potem odpalic nawet na benzynie. Dlugo go meczylem ale nic nie dalo. Akumulator sprawny bo jest nowy i ladnie kreci. W czym moze byc problem? Niestety nie obylo sie bez taksowki a samochod stoi w pracy na parkingu Benzynu jest okolo 10 litrow gazu ponad pol zbiornika

 

[Gość mk5]

To że się zapaliła kontrolka nie musi swiadczyc o uszkodzeniu.Zapalenie checka mogło spowodowac np braku emulatora wtrysku czyli sterownik "zauwazył"odłaczenie wtrysku paliwa.To że nie chciał sie uruchomic potem może swiadczyc o gorszej kondycji reduktora (lpg "zalało" silnik).A czy teraz auto sie da uruchomic?Samo uruchomienie na lpg nie powinno nic uszkodzic aczkolwiek nie jest zalecane.

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez mk5

 

[Gość Mały 25]

też tak mam

jak jest np. powyżej -5 stopni, to jak przełączy mi się na lpg to zgaśnie, i potem na benzynie nie chce zapalić

jutro, pewnie odpali na benzynie normalnie.

jaki powód ? to kolega już wyżej napisał />

( wystarczy , że przejadę kilometr na benzynie, i potem już normalnie na lpg można jechać

ale to tylko jak mróz duży jest)

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez Mały 25

 

[Gość mk5]

U mnie też podobnie bo oprócz cdti mam asterke z lpg.Pali jak i również przełacza na lpg super.Ale jesli juz zgasnie zaraz na lpg to jak mi sie spieszy biore żony cdti ....

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez mk5

 

[Gość Mały 25]

dobra żona, że daje :wesoly:/>

 

[Gość simon199292]

Mam nadzieje ze odpali

Mam jeszcze pytanie bo rozmawialem w pracy z osobami z autami na lpg i mowili ze chwile przed zatrzymywaniem samochodu przelaczaja na benzyne zeby zostala ona w przewodach, bo gaz niby przymarza. Mozliwe ze gaz by przymarzl przy -6?

 

[Gość Mały 25]

moim zdaniem, parownik przymarzł.

jak jest zimno, to rób tak jak ja, czyli przejdź kilometr na benzynie

a potem przełączaj na gaz, i będzie gitara :wesoly:/>

 

[Gość mk5]

Jeżeli auto jutro zapali to do wymiany lub regeneracji jest reduktor lpg(nie jest to konieczne jezeli unika sie gaszenia na lpg).Reduktor jeżeli jest płyn chłodzacy nie moze zamarznąć.Problemem sa membrany w reduktorze które z czasem staja sie mało elastyczne i czasami maz zaklejajaca zaworek w reduktorze lpg.Jeżeli auto normalnie jezdzi nie "gubi"wolnych obrotów mozna smiało jezdzic unikajac gaszenia "zimnego lpg".Postepujac jak kolega wyzej radzi napewno zwiekszysz zywotnosc redutora.

Ps. Przy nastepnej takiej przygodzie odpalaj tylko na benzynie wciskajac i puszczajac mocno pedał gazu.

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez mk5