Ciezko odpala, gaśnie na zakretach

[Gość rabar]

Witam

Panowie juz załamuje ręce,OPEL ASTRA 1.4 Hetchbeck 95r. Astra chodzila sprawnie nie bylo z nia zadnych problemow. Napisze tylko ze kupilem ja 2 i pol roku do tylu i poci sie silnik, leje sie z pod uszczelki nie duzo ale zawsze. Samochod od jakiegos miesiaca przy dodaniu gazu dławił sie przez sekunde i szedl dalej. ostatanio jednak nie moglem go odpalic rano krecil wszystkim akumulator super ale nie chcial zaskoczyc, musialem pompowac pedalem gazu i dopiero zaskoczyl. pamiwa w baku mialem ok 20 litrow wymienilem swiece i filtr paliwa, dolalem troche denaturatu, przez 3 dni odpalal bez problemow, dzisiaj przy skrecaniu zaczeło go dusic i zgasł, musialem znowu dlugo krecic i pompowac pedałem gazu zeby zaskoczyl. I teraz tak sie dzieje przy kazdym ostrzejszym zakrecie. Panowie jestem slaby jesli chodzi o mechanike, ale szybko sie ucze i nie boje sie pobrudzic. Jesli ktosmial podobny problem i moze mi pomoc to prosze o w miare prosty opis. Samochod to moje narzedzie pracy bez samochodu nie mam pieniedzy bez pieniedzy nie moge go naprawic i tak w koło. Pozdrawiam

Edytowane 23 Stycznia 2013 przez rabar

 

[Gość diegi]

Sprawdź czy nie masz żadnych wgięć w zbiorniku,prześledzenie przewodów paliwowych od zbiornika do silnika czy nie ma żadnych zagięć,jeśli nie to próba dostania się do pompy paliwowej i posprawdzanie kabli od tego ustrojstwa prosta rzecz znajdziesz na pewno opis na forum bądź w googlach pisz co i jak!!

 

[Gość diegi]

co do uszczelki to ten typ tak ma ale jest skuteczna metoda, cieniutka (naprawdę cieniutka) warstwa silikonu wysokotemperaturowego pod uszczelkę,następnie kładziesz uszczelkę i na to znowu warstewka silikonu,tylko staraj się żeby nie usmarować nic wkoło i oczywiście co najważniejsze żeby nic nie wpadło do środka!!! powinno załatwić sprawę.

 

[Gość rabar]

co do uszczelki to ten typ tak ma ;)/> ale jest skuteczna metoda, cieniutka (naprawdę cieniutka) warstwa silikonu wysokotemperaturowego pod uszczelkę,następnie kładziesz uszczelkę i na to znowu warstewka silikonu,tylko staraj się żeby nie usmarować nic wkoło i oczywiście co najważniejsze żeby nic nie wpadło do środka!!! powinno załatwić sprawę.

 

Jutro sprawdze pompe sprobuje ja wyciagnac i zobaczyc jak sitko czy nie zabrudzone itd. Co do uszczelki to z wymina niby nie problem z tym ze teraz chce sie skupic na zalatwieniu problemu odpalania i gasniecia na zakretach. Bo gdybym mial kase to bym wymienil wszystko od swiec, czujnik halla sonde lambda silniczek krokowy czujnik temperatury pome idt , ale nie mam kasy i dobrze by bylo zebym znalazl usterke i wymienil to co jest zepsute. Dzieki Panowie za odpowiedzi. jakby sie cos nasunelo to piszcie dalej. Ja opisze jesli cos sie zmieni.