Problem z odpalaniem

[Gość]

Fabrycznie jest Valeo i rozruszniki w tym silniku nie są trwałe. Ja już swój robiłem zanim przekroczyłem 200tys.

Dostęp utrudniony, wymiana tylko z kanału. Odpalać nie powinieneś raczej na pych. Niby nic się nie powinno stać, ale sam wiesz jaki tam cudowny napinacz jest.

 

[Gość marmi]

 

 

czy Corsę z silnikiem 1.3 cdti można odpalać "na pych"

generalnie takich aut nie wolno odpalać na pych, napinacz, napina łańcuch ciśnieniem oleju, generalnie za ten jeden raz nic nie powinno się stać, ale jak będziesz miał pecha to przeskoczy ci rozrząd, a wtedy będziesz miał jeszcze go do roboty...

 

[Gość KubaK]

Rozrusznik wymieniony :-) Stary siedział Bosch. Troszkę musiałem się nagimnastykować ze śrubą, która schowana jest w obudowie sprzęgła ale na szczęście mam komplet długich bitów, który akurat sięgał do śruby i jakoś poszło. Nowy (regenerowany) działa bardzo fajnie

W starym jeszcze nie wiem dokładnie co poszło ale bendiks lata sobie luźno i jego zęby są już mocno wyszczerbione i wyglądają na zużyte.

 

 

Mam jeszcze dylemat: otóż w starym rozruszniku z tego co po oględzinach powiedział mi znajomy rozsypało się jakieś łożysko i teraz moje pytanie: czy przypadkiem części z tego łożyska nie wsypały mi się do przestrzeni gdzie znajduje się koło zamachowe i sprzęgło? Czy idzie te ewentualne "szczątki" jakoś wyjąć w miarę bezproblemowo? Może jest gdzieś jakaś klapka rewizyjna czy cos podobnego gdzie szło by sprawdzić co tam się dzieje w środku? Szczerze nie bawiło by mnie zrzucanie całej skrzyni bo to od uja roboty