Skocz do zawartości

Astra G - problem z odpaleniem


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów

 

Temat taki jak powyżej ale problem jest bardziej złożony, ale od początku.

 

Jadąc samochodem zauważyłem, że temperatura wzrosła do 95 stopni (3/4 zakresu), ale wskażnik nie pokazywał czerwonego pola. Jako, że miałem blisko do domu ok. 2km stwierdziłem, że dojadę (temp. na zew. -10 stopni). Samochód zaczął co jakiś czas robić kangury czyli tak jakbym nagle mocno zaczął deptać pedał gazu - moim zdaniem odcinało prąd i po chwili wracało do normy.

 

Samochód w trakcie jazdy zgasł..... na szczęscię odholował mnie sąsiad. Następnego dnia zajrzałem po maskę i stwierdziłem dwie rzeczy: brak płynu chłodniczego w zbiorniczku oraz odłączony przewód, który dochodzi do klem....

 

1. Kupiłem płyn chłodniczy i wlałem do zbiorniczka. Szybko okazało się, że spadła opaska zaciskająca łączący wąż z chłodnicą. Po ponownym zamontowaniu płyn chłodniczny znajduje się w zbiorniczku.

 

2. Przekręcam kluczyki w stacyjce i nic - zero reakcji. Nawet lampki kontrolne się nie świecą, a akumulator jest nowy (miesiąc).

Na wszelki wypadek poładowałem go prostownikiem - nadal zero reakcji.

Kupiłem wczoraj nowy bezpiecznik pod maskę samochodu 40A (pierwszy z przodu) odpowiedzialny za funkcję silnika http://imageshack.us/f/18/bezt.jpg/

 

Dodam, że jak samochód mi stanął to elektryka normalnie działała. Wg mnie stanął bo się zagrzał silnik. Chciałem go odpalić jeszcze, ale wyglądało to tak jakby się akumulator rozładował czyli. alternator kręcił mocno i nic, potem znów kręcił i dalej nic ale słabiej. Po 5 takich próbach zaczęły migać kotrolki, które przecież nie potrzebują dużo prądu. Teraz jest istna mogiła. Nadmienię, że kabel do klem został podłączony, a same klemy wyczyszczone papierem ściernym.

 

Czy macie jakieś pomysły co to może być lub co warto sprawdzić na tym etapie?

 

pozdrawiam

Michał

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/59054-astra-g-problem-z-odpaleniem/
Udostępnij na innych stronach

Jechales z odpietym akumulatorem wiec wyladowales akumulator do zera - az silnik zgasl. Wyciek plynu chlodzacego wyglada na przykry zbieg okolicznosci.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/59054-astra-g-problem-z-odpaleniem/#findComment-474004
Udostępnij na innych stronach

Masz prawdopodbnie rację. Wczoraj podpiąłem przez kable i po 4,5 minutach zapalił. Dziś lampki się świeciły, ale chyba akumulator nie naładował się wystarczająco aby ruszyć. Kupić kable, podładuje go dłużej albo pojeżdżę.

Tzn. że albo prostownik jest do doopy albo coś mam z akumulatorem. Już się bałem że zatarłem silnik....

Dzięki za wpis.

Temat do zamknięcia.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/59054-astra-g-problem-z-odpaleniem/#findComment-474141
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności