Silnik gaśnie

[Gość grzes08]

nie pamiętam ... ale wydaje mi się, że nie masz elektrycznej pompy zasilającej .. więc masz pompę mechaniczną przy pompie wtryskowej. Podejrzewam, że masz problem w tym, że paliwo odpływa od pompy .. może masz jakiś wyciek, albo pompa zasysa paliwo .. i to mi wygląda na taki problem u Ciebie

 

[Gość vormulax]

Wczoraj odebrałem samochód. Prawdopodobną przyczyną był nieszczelny układ paliwowy. Z opisu objawów jakie przekazałem mechanikowi, ten stwierdził ze to będzie układ paliwowy. Nic nie wymienił tylko posprawdzał i podokręcał przewody (nie powiem dokładnie co). Dziś samochód normalnie zapalił. Zobaczymy co będzie dalej, ale wydaje mi się ze usterka naprawiona. Dodam jeszcze ze auto dostało niezłego kopa, a do tego mechanika mam zaufanie.

 

Edit.
Auto naprawił w środę, ale czekał do czwartku rano żeby je odpalić po kilkunasto godzinnym postoju. Wiec dwa dni z rana normalnie odpala.

Edytowane 5 Kwietnia 2013 przez vormulax

 

[Gość pixem]

Czyli dobrze się skończyło
Jak ja bym trafił od razu do dobrego mechanika to pewnie juz od roku bym miał po problemie, ale we Wrocławiu to nawet do napełnienia klimy trzeba szukac żeby nie trafić na partacza.

Teraz dzięki Wam (grzes08 i vormulax) jestem troszke mądrzejszy to moge pojeźdzc i znaleźć odpowiednią osobe, która mi to naprawi.
Jak bedzie naprawione to się odezwę, tylko w moim przypadku to moze troche potrwać, w każdym razie to juz jak zima odpuści

 

[Gość vormulax]

Witam ponownie,

na wszelki wypadek dokończę historię, może komuś się przyda.

Po tym jak wydawało mi się ze samochód już działa, nadszedł dzień (3 dni po naprawie), że z rana fajnie odpalił, nie zdechł (super) przejechałem 10 metrów i zdechł tak, że nie można było już go odpalić. Auto na hol i z powrotem do mechanika.

Diagnoza taka jak wcześniej - filtr paliwa. Ale nie wkład, tylko cała obudowa, wraz z przewodami. Widocznie na silnych mrozach wytrąciła się woda, zamarzło gdzieś i rozsadziło (). Jestem tydzień po naprawie i wszystko działa jak należy (odpukać).

 

[Gość grzes08]

cieszę się, że mogłem pomóc .. pozdrawiam ... mówiąc o filtrze miałem na myśli obudowę .. miałem taką samą sytuację .. nie wiem co się w nich dzieje, bo sam sprawdzałem go kilkakrotnie i niewiele znalazłem .. ale rzeczywiście po wymianie obudowy było OK

Edytowane 14 Maja 2013 przez grzes08

 

[Gość pixem]

U mnie chyba tez cos z ta obudową było (nawet nie to że sepsuta co moze niedokręcona czy coś). Pojechałem do mechanika na wymiane oleju i przy okazji chciałem zeby znalazł jakąś nieszczelność. Stwierdził, że wszystko jest ok i może cos w zbiorniku paliwa jeszcze być, ale to musze mieć prawie pusty bak (wydawało mi sie, że przy małej ilości paliwa problem jest większy).
Tak więc po wymianie oleju i filtra pojechałem do domu z myslą, że jak spale paliwo to wróce, ale dziwnym trafem od tamtej pory problem nie wystepuje. (juz drugi miesięc idzie)