Konserwacja podwozia

[Gość interceptor]

Witam!

W związku z tym że już nie długo zaczyna się wiosna, pragnę poruszyć temat konserwacji podwozia...

Ja zakupiłem auto w połowie zimy i nie miałem możliwości konserwacji, a z tego co zauważyłem dziur nie mam w podwoziu ale konserwacja była tam raczej fabryczna...

Wiadomo, że przed konserwacją podwozia należy je dokładnie oczyścić, ale są takie zakamarki, gdzie szczotka druciana i inne przedmioty czyszczące sobie nie poradzą, tak więc jaki środek jest najskuteczniejszy do pozbycia się "rudej" z zakamarków?

 

[Gość mietekforce]

Cortanin F, albo cos z brunox'a. Ewentualnie zastanowił bym się tez nad jakimś podkładem miniowym lub reaktywnym np nowol

 

[Gość interceptor]

Zanim nałoży się którykolwiek środek który podał kolega mietekforce, powierzchnia powinna być wolna od rdzy, i na tym polega problem, że jest wiele takich zakamarków jest niemożliwa do dokładnego oczyszczenia w warunkach garażowych.

 

Testował ktoś którys z tych dwóch pierwszych preparatów? Jaka jest ich skuteczność?

Edytowane 10 Marca 2013 przez interceptor

 

[Gość]

akurat powierzchnia w przypadku brunoxa nie może być wolna od rdzy

 

[Gość mietekforce]

Na gołą blache podkład antykorozyjny.Potwierdzam Cortanin f i brunox wchodzą w reakcje z rdzą i tworzą czarną powłokę epoksydową, należy tylko usunąć płaty rdzy. Moja corsa cortanina pije litrami. W ogrodniczym kupiłem spryskiwacz do kwiatków 0,5 litra i wlewam tam cortanin, a potem pryskam jak widzę że gdzieś coś wychodzi. Metoda ta jest fajna bo można rozpylić mgiełkę w jakiś zakamarek np. zasrane podłużnice z przodu. Jeśli gdzieś nagminnie rdza wyłazi zastanowił bym sie na wciśnięciem tam zwykłego smaru-tłuste nie rdzewieje.

 

Mam ostatnio taki pomysł aby smar wymieszać z preparatem do profili zamkniętych który zawiera inchibitory korozji ( chyba tak to się nazywa) i usmarować tym niektóre newralgiczne elementy. Co o tym sądzicie?

 

[Gość raziel88ck]

Podepnę się i zapytam. Planuję zrobić konserwację podwozia u znajomego mechanika, ale chciałbym się dopytać i mieć 100% pewności.

 

Mianowicie co należy wymontować? Podwozie mam w kiepskim stanie, bo cała warstw ochronna się sypie. W dwóch miejscach pojawiły się nawet dziurki, przez które mogę dotykać filc podłogi na miejscu pasażera z przodu. Mam też dziury w miejscu, gdzie znajduje się koło zapasowe. Także bez spawania w kilku miejscach się nie obędzie. Domyślam się, że cały wydech będzie trzeba wymontować. Wachacze również? No i skoro będzie trzeba pospawać elementy znajdujące się pod fotelem pasażera, to czy nie będzie potrzeby wyjąć foteli, kanapy oraz całego tego filcu podłogi wewnątrz?

 

Jak wy to widzicie?

 

Edit. Już po konserwacji.

Edytowane 17 Czerwca 2014 przez raziel88ck