Gość Anonymous Opublikowano 27 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2007 Może tak zrobię. Problem w tym, że sam teraz zwątpiłem. Przecież to jest możliwe, że samochód skacze, bo jest zimny. Choć z drugiej strony wydaje mi się, że aż takie skoki (naprawdę rzuca w środku), to trochę za dużo... Tak więc poczekam, aż objawy się "nasilą" lub będę pewny, że to jakaś usterka. Poza tym, poruszanie się po Wrocławiu bez samochodu to koszmar. Gdy zostawiłem go w ASO (nie wziąłem auta zastępczego), i wracałem autobusem przeżyłem traumę. To nic, że są korki, to nic, że długo się jedzie. MPK wcale nie jedzie się szybciej (z zegarkiem w ręku jechałem dokładnie tyle samo), a ile mniej wygodnie. Ścisk, tłum ludzi, niektórzy nawet "pachną". Poza tym nie mogę nazwać przyjemnością jazdę starym autobusem, w którym coś się trzęsie, tłucze i cały autobus zachowuje się jakby miał się rozlecieć. I nie wspominam tutaj o takich rzeczach jak zepsuta automatyczna skrzynia biegów w autobusie (gościu przez 10 minut wciskał klawisz D i N, bo mu nie chciała skrzynia zaskoczyć), albo krzywe drogi (jeden przystanek jest tak usytuowany, że autobus przechyla się tak na oko o 20 stopni -> myślałem że się wywali). Tak więc myśl, że muszę zostawić mój pojazd i przerzucić się na środki masowej komunikacji napawa mnie strachem i obrzydzeniem. Ale to tak na marginesie Nie chcę zostać trollem i wszczynać "świętej wojny". Jak znajdę jakiegoś mechanika, który potrafiłby stwierdzić co to jest, to z pewnością nie zostawię tej sprawy bez echa. A co do tej oblodzonej drogi, to mam tylko i wyłącznie moją pamięć do dyspozycji - nie nagrywałem rozmowy więc wszystkiego można się wyprzeć Pozdrawiam.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6236-skacz%C4%85cy-pocz%C4%85tek-jazdy/page/2/#findComment-302245 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość siux Opublikowano 27 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2007 ...Przecież to jest możliwe, że samochód skacze, bo jest zimny...Mam nadzieję ,że to żarcik z Twojej strony. Miałem już kilka autek i nie ma takiej opcji żeby coś szarpało na zimnym silniku. (...) - szarpanie nie jest normalne ani na zimnym ani na ciepłym. Odwiedź Rzecznika Praw Konsumenta ,bo widzę chyba odwagi Ci brakuje ,tam powinni Cię nastawić pozytywnie. Jazda komunikacją publiczną nie jest takia straszna ,wiem że pierwszy dzień mógł być stresujący ,jednak obiecuję że po trzech czterech już będzie normalniej Część treści została usunięta - proszę bez wycieczek osobistych /Niedźwiedź   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6236-skacz%C4%85cy-pocz%C4%85tek-jazdy/page/2/#findComment-302228 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gtszudi Opublikowano 2 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2007 wg. mnie to dosyc glupi temat , sam autor lubi dobijac silniki , bo kto "szybko" przyspiesza na zimnym silniku , i to jeszcze 1.2 , ktore wysilone jest , a dwa , jesli juz tak masz , mozliwe sa rozne kwestie , np. krzywy docisk sprzegla , ale to by nie ustepowalo po nagrzaniu sie silnika , wiec kwestia musi lezec w silniku , byc moze na zimnym silniku , w celu ochrony przed katowaniem , jest ucinanie dawki paliwa w przypadku wiekszego wcisniecia gazu , rozne sa kwestie , ale na pewno najsmniejsza ta ze auto skacze ... pffff   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6236-skacz%C4%85cy-pocz%C4%85tek-jazdy/page/2/#findComment-301394 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.