jeden cylinder nie pali

[Gość Anonymous]

Dzien dobry, sytuacja przedstawia się nastepująco. zauwazyłem, że po kilkunasto minutowej przerwie w jeździe i ponownym odpaleniu silnik szarpał, nie mial mocy i przerywał, wszystko wskazuje na to, że jeden cylinder nie pali jak trzeba, spojrzałem pod maske, zauwazyłem spocony od oleju silnik w okolicy 4-tego cylindra. wiec zapewne szykuje mi się wymiana uszczelki, póki co musze jeszcze do poniedziałku tak pojezdzic, tylko czzy moge, od czego jest to przerywanie? sprawdzilem poziom oleju i był na min, lecz jego stan na bagnecie był ok, sprawdzilem takze płyn chłodniczy, jest na poziomie i nie ma sladów oleju. Gdy odpale silnik zimny wszystko jest ok mozna jechac i jechac, lecz gdy zgasze go na około 10 min, to po ponownym odpaleniu przerywa, zaczyna dopiero normalnie chodzic gdy całkowicie wystygnie, czyżby do komory spalania przedostawał sie olej? zaznaczam, że nie widac po spalinach aby ich kolor się zmienil? czekam na wasze opinie.

 

[Gość Anonymous]

sprawdzilem poziom oleju i był na min, lecz jego stan na bagnecie był ok,

1. Podał byś może co to za silnik, jaki samochód, (LPG, benzyna, ON)itd. ??

2. Nie rozumiem tego stwierdzenia ??

3. Wymieniałeś świece, kable, filtry powietrza, i benzyny ??

4. Witamy się w dziale przywitań.

 

[Gość Anonymous]

No tak całkiem zapomnialem Opel Vectra A 1.6 benzyna rocznik 92

świece i przewody były dopiero co wymieniane, a filtry nie mają z tym nic wspólnego. A stwierdzenie?... chodzi mi o to, że masełka nie było na bagnecie, wtedy mógłbym podejrzewac, że łyka płyn chłodniczy.

 

ps. nie przyszedłem tutaj sie witac tylko uzyskac informacje.