Podciśnienie 3.0v6

[Gość wlepik]

Witam.

 

Przegrzebałem już forum i "gadałem" z wujkiem google i nic, więc pytam Was

 

Z dekielka na silniku z napisem ecotec po lewej jego stronie wychodzą cztery wężyki. Drugi wężyk (od szyby) mam pęknięty - reanimowałem już go ale dalej syczy. Pęknięcie mam aż do pogrubionego miejsca, gdzie dołączony jest cienki wężyk (rurka), więc muszę go wymienić.

 

I tutaj moje pytanie - jak nazywa się ten wąż ? O co pytać, gdy będę go szukał ?

 

Gdy "obmacywałem" go ręką to wygląda jakby szedł do silniczka krokowego - ale nie mam 100% pewności.

Zresztą, mam wrażenie, że w tamtej okolicy też syczy.

 

Obecnie pęknięcie mam "uszczelnione" koszulką termokurczliwą, ale słychać, ze to mało, a tak na marginesie wspomnę, że po "uszczelnieniu" go tą termokurczliwą koszulką minimalnie spadło spalanie na wolnych obrotach - przy nagrzanym silniku (około 80 stopni) komp wskazywał 1,4 do 1,3l/h. Wynika z tego, że ma to wpływ na spalanie i obroty. Przynajmniej tak to zauważylem u mnie.

 

Proszę o info jak nazwać (opisać) ten wąż gdy będę szukał nowego lub używki?

Czy ktoś go już wymieniał lub demontował ? Jaki długi on powinien być ? Dokąd dochodzi? Czy są do niego "po drodze" wpięte jakieś inne wężyki (tak, jak na przodzie - wspominałem o pogrubieniu)?

 

Popzdrawiam

p.s.

dla posiadaczy silnika 3.0 - podciśnienie oprócz sterowania nawiewem, na co jeszcze ma wpływ?

 

[Gość popencjusz]

na pewno hamulce, turbina, czasem EGR (nie wiem jak u Ciebie) no i nawiewy potrzebuje podciśnienia. Normalnie pytaj o przewody podciśnienia. Podjedź pod sklep i weź ze sobą ten wężyk. Nie każdy sklep ma takie.

 

[Gość Kacper]

 

 

dla posiadaczy silnika 3.0 - podciśnienie oprócz sterowania nawiewem, na co jeszcze ma wpływ?

Niestety nie jestem posiadaczem 3.0 ale zerknij na forum omegi, czy podciśnienie nie steruje ogrzewaniem http://forum.omegaklub.eu/showthread.php?p=472862 zobacz ostatnie fotki .

 

Zapewne tak jak i u mnie podciśnienie wyciąga też opary z filtra par paliwa.

 

[Gość wlepik]

Witajcie.

 

Dzięki Panowie.

 

Na forum Omegi też już się częściowo oczytałem i dalej się tam douczam

 

Sam zakup węża chcę zrobić bez wcześniejszego wyciągania starego - trochę obawiam się demontażu starych gumowych elementów, które już sprawnością nie grzeszą, bo z poprzednich lat mam doświadczenie, że przy demontażu okazało się, że w sklepie tego nie mają, a sam element nie za bardzo nadawal się na ponowny montaż i musiałem "z buta" łowić części

 

Dzięki za dotychczasowe porady.

 

Pozdrawiam

 

[Gość Kacper]

Chciałoby się iść na łatwiznę :-) i kupić gotowe oryginały.

 

U siebie jak wymieniałem węże od odmy to załatwiłem o tej samej średnicy węże cięte z metra od hydrauliki olejowej :-)

 

Spróbuj też dopasować.

 

[Gość wlepik]

No i chyba to wyjscie mi pozostanie, Kacper.

Gdzieś już chyba nawet o tym pisałeś. Dzisiaj zaczynam za tym biegać, więc dam znać o efektach.

 

Pozdrawiam