Gość gregx77 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Malutki opisik demontażu kiery, jaśka kierowcy lub CIM-a. W zależności co kto potrzebuje. Jasiek to oczywiście poduszka kierowcy. Wstawiłem taki na konkurencyjnym forum to czemu by tu też nie wrzucić :-) , tym bardziej że mam najłatwiej; kopiuj/wklej Proszę przeczytać do końca przed rozpoczęciem prac. Na początek wyciągamy (jak to nazwać?) takie cóś jak na zdjęciu . Podchaczamy śrubokrętem i ma wyjść. Oczywiście z wyczuciem - wiadomo śrubokręt metalowy nakładka plastikowa - szkoda byłoby porysować plastik. Po wyjęciu "cósia" przekręcamy kierę ćwierć obrotu w lewo wyciągamy zaślepkę. Pod nią jest wkręt na krzyżak - wykręcamy. To samo robimy kręcąc kierą w prawo Odchylamy górny plastik kładąc go na zegarach. Mamy odsłonięte śruby mocujące dolny plastik - odkręcamy je. Dolna osłona mocowana jest na trzech śrubach. Trzecia jest pod rączką od regulacji kolumny. Rączkę też trzeba zdemontować (w zasadzie to nie trzeba ale po zdemontowaniu jest dużo wygodniej). Czerwone strzałki to śrubki rączki, zielona to dziurka w której znajduje się trzecia śrubka. Po odkręceniu wyciągamy dolny plastik. I odkładamy na bok. Wyciągamy jaśka: W celu pokazania o co chodzi tu mamy zdjęcie już zdemontowanej kierownicy. W otwory pokazane strzałkami wkładamy płaski śrubokręt - w autach gdzie jasiek nie był demontowany, otworów może nie być, należy wtedy wyczuć je palcami i przebić się przez gumę. [ Teraz widok z drugiej strony po zdemontowaniu jaśka również w celu wytłumaczenia o co chodzi czerwone strzałki pokazują druty za które zahaczone są zatrzaski jaśka, a zielone pokazują mniej wiecej miejsce w którym wyląduje nasz śrubokręt - oczywiście z drugiej strony, za tą blachą. Trzeba tak manewrować śrubokrętem żeby odchylić druty i uwolnić jaśka z zatrzasków. Przy grzebaniu śrubokrętem jednocześnie ciągniemy poduszke do siebie. Jeszcze raz powtórzę: wszytko co napisałem od "wyciągamy jaśka" do tego momentu robimy na zamontowanej kierownicy i poduszce, więc nie sugerować się zdjęciami na których są one zdemontowane. Po wypięciu poduszki wyglada to tak: Wypinamy fioletowe i żóte zabezpieczenie z wtyczek i odpinamy wtyczki. Jasiek zostaje nam w rękach. Obok miejsca gdzie na zdjeciu "giną" nam kabelki od poduszek jest jeszcze jedna wtyczka do odpiecia, oczywiście też ją odpinamy. Odkręcamy śrubę na środku kiery (bodajże torks 50-tka) i kierownica schodzi nam z frezów. Wtyczki od poduszek przeciągamy przez dziurkę w kierze pojedyńczo - trochę się haczą ale przejdą. Po zdjęciu kierownicy CIM jest na wierzchu. Do kolumny mocowany jest dwoma śrubami; jedną z góry i jedną z dołu Dolną trzeba odkręcić, górną wystarczy tylko poluzować tak ze 4 obroty. Po odkręceniu (poluzowaniu) śrub wkładamy kluczyk do stacyjki i przekręcamy do pozycji zwalniającej blokadę kierownicy - na zablokowanej kierownicy CIM-a nie wyciągniemy. Po przekręceniu kluczyka wyciągamy CIM do siebie. Ma zejść lekko. Oczywiście wcześniej wypinamy wtyczkę z modułu, ciągnąc zatrzask w kierunku czarnych strzałek wtyczka bedzie odchodzić w kierunku czerwonej. Całość operacji przeprowadzamy na odłączonym akumulatorze jeśli nie chcemy mieć ładnej kolekcji błędów zapamietanych w sterowniku. Składanie przeprowadzamy w odwrotnej kolejności z tym że do poduszki nie potrzebujemy śrubokręta, a tylko wciskamy ją mocno aż zaskoczy na zatrzaski. Nie bardzo wiem czy dobrze umiejscowiłem się z tematem. Jeśli źle to niech któryś z Modów przeniesie tam gdzie trza, a nawet trzeba.   Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/63372-vectra-c-demonta%C5%BC-poduszki-kierownicy-cim/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi