Z12XE - silnik faluje po odcięciu pompy paliwa

[Gość Jacek Gd]

Witam,

 

CORSA C z silnikiem Z12XE. Na LPG i PB chodzi dobrze. Gdy pracuje na LPG i odłączam pompę paliwa, silnik zaczyna palować. Co może być przyczyną? Pompę odłączam na razie testowo, poprzez wyjęcie bezpiecznika nr 9, docelowo odcięcie ma być automatyczne. Pompa zasilana 12V pobiera 5,5 A. Podczas pomiaru prądu praca silnika się stabilizuje, tak jakby obwód musiał być obciążony dla poprawnej pracy silnika. Dla 12V i 5,5A to raczej trzeba by było małą grzałkę montować, nie rezystor

 

Ma ktoś jakieś pomysły, sugestie?

 

[Gość Gawlak]

taa odlaczaj pompe

kto Ci taki patent podpowiedzial ??

 

[Gość Jacek Gd]

Sam go sobie podpowiedziałem. Żona jeździ i nie wytłumaczysz jej, że ma być odpowiednio wachy w baku. Tankuje dopiero jak ma już sucho i ten typ tak ma, nie przemówisz do rozumu. Obecna pompa już hałasuje i dopóki nie padnie, nie kupie nowej.

Nie oczekuję tu rad typu: spalisz wtryski, bo mam swoje zdanie na ten temat oparte na podobnym rozwiązaniu w ASTRZE G z Z18XE.

Ponawiam pytanie, czekam na sugestie, pomysły.

 

[Gość Mały 25]

 

 

Sam go sobie podpowiedziałem. Żona jeździ i nie wytłumaczysz jej, że ma być odpowiednio wachy w baku. Tankuje dopiero jak ma już sucho i ten typ tak ma, nie przemówisz do rozumu.

moja rada - zmień żonę

 

[Gość Jacek Gd]

 

 

moja rada - zmień żonę

 

 

Próbowałem już innej żony, nie pomaga, nadal huczy. Baaa, okazało się, że ta inna żona bardziej huczy jak ta pompa

 

Wracając do tematu, wpiełem się bezpośrednio w zasilanie pompy pod tylną kanapą, odcięcie działa jak należy.

Jeśli pojawią się jakiekolwiek problemy z wtryskami, listwą wtryskową czy żoną, natychmiast dam znać