Szarpie autem podczas puszczania i wciskania gazu

[Gość Anonymous]

Problem polega na tym że jadąc sobie spokojnie np. na dwójce w momencie całkowitego puszczenia nogi z gazu autem szarpie dość mocno i w tym momencie słyszę kilka pisków.

Natomiast znacznie gorzej jest gdy jadę na biegu bez gazu, w tedy gdy chce przyśpieszyć i wciskam gaz, autem bardzo mocno szarpie i rzuca przód/tył i tak samo jak przy puszczaniu nogi z gazu coś piszczy kilkakrotnie, ustaje to po mniej więcej po 3-4 sekundach i potem auto normalnie się rozpędza.

Objawy maleją przy wyższych biegach (4-5 na 5 właściwie nieodczuwalne). Dzieję się tak za każdym razem gdy gwałtownie wciskam lub puszczam gaz, jak wyżej opisałem.

Jedyne co pozwala mi na normalną jazdę to bardzo delikatne i powolne puszczanie/wciskanie gazu, lub przy niższych biegach wciskanie sprzęgła i ruszanie tak jak z jedynki.

 

Co może być tego przyczyną, nie mam zielonego pojęcia dlatego proszę o pomoc lub jakieś wskazówki aby ew. podpowiedzieć mechanikowi.

Pozdrawiam

 

[Gość GmsMetallica]

czy to nie jest czasem panowie spowodowane dostawaniem sie lewego powierza? tak mi sie cos kojarzy. Sparwdz czy od filtra powietrza az do konca przewodu nie masz zadnych dziur, dziurek itp.

 

[Gość Anonymous]

A z zapłonem wszystko w porządku?Nie jest przestawiony?

 

[Gość Anonymous]

A z zapłonem wszystko w porządku?Nie jest przestawiony?

Tzn powiem tak. Silnik na jałowym biegu pracuje równo, odpala tez bez problemu. Wiec nie wiem jaki może mieć to związek z zapłonem. Nie przeczę tej koncepcji bo wymieniałem czujnik halla, a w związku z tym zdejmowałem cały rozdzielacz ale silnik pracuje tak jak wcześniej czyli równo.

 

[Gość Anonymous]

a swiece kiedy wymieniałes?

 

[Gość Anonymous]

Własnie swieczki ,przewody tez moga byc tzn.przebicie na przewodach wn.

 

[Gość Anonymous]

Świeczek ani przewodów nie wymieniałem od kupna.

Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się że gdyby świeczki lub przewody były już zużyte to silnik pracował by nie równo, miałby problemy z odpaleniem itd.

 

Aha przypomniałem sobie że czasami na postoju (np. na światłach) zapala mi się check engine.

Sprawdzałem to i komunikat jest następujący "silnik krokowy - nieodpowiednia liczba kroków"

 

Informacja ta dręczy mnie od ok miesiąca ale wcześniej tez występował w/w problem.

 

[Gość Anonymous]

w sumie poniekad masz racje chociaz nie do konca - to moga byc swiece.

mozesz sprawdzic jeszcze czujnik podcisnienia bo wyglada na to ze przy obciazeniu silnika wtrysk nie podaje wiekszej ilosci benzyny i auto "szczeka".

 

[Gość Mieto-68]

Na pewno masz brudną kopułkę rozdzielacza zapłonu, gdzie nazbierało się dużo nagaru ( trzeba to wyczyścić mechanicznie- zeskrobać) i na palcu rozdzielacza. Do tego nasza aura jest wilgotna i w tych warunkach powstaje przebicie na masę, dlatego są te "szarpnięcia".

Wyczyść opisane części i to pomoże. Potem weź się za wymianę świec. Powodzenia. :salut:

 

[Gość Anonymous]

OK wymienię świece, kable, palec i kopułkę. Po tym zabiegu dam znać co i jak