Astra II nie odpala .. brak/słaba kompresja

[Gość samwel450]

Witam. Otóż mam taki problem z Astrą.. Jednego dnia rozładował się akumulator. Spoko, poszedł pod prostownik na całą noc. Na drugi dzień podłączyłem aku, sprawdziłem dla pewności czy odpala.. Odpaliła bez jakichkolwiek problemów, za 1 razem. W ten dzień nie jeździłem wcale więc Astra stała pod domem. Na następny dzień musiałem wyjechać. Tak więc wsiadam, odpalam.. i nic. kręci szybko i slychać że prawie wcale nie ma kompresji. jak to jest możliwe? dzień wcześniej paliła normalnie a na drugi dzień wcale.. Kilka dni przed nie było żadnych problemów z nią, nie straciła mocy, jedynie szarpała czasem przy ruszaniu na 1 biegu jak była zimna proszę o jakieś podpowiedzi, pozdrawiam ( auto na benzynie, brak instalacji LPG )

 

[Gość david2291]

Zmierz jaka jest ta kompresja i sprawdź czy rozrząd nie przeskoczył

 

[Gość samwel450]

jak można sprawdzić czy rozrząd nie przeskoczył? i ewentualnie jak go "wskoczyć" z powrotem? pewnie banalne pytanie, ale jestem całkiem zielony w tych sprawach

 

[Gość mk5]

Niestety trzeba rozebrac i sprawdzic na znakach

Edytowane 1 Listopada 2013 przez mk5

 

[Gość Rafał_79]

Najprościej oddać do mechanika, musisz zdjąć obudowę rozrządu i sprawdzić czy oznaczenia się zgadzają, przy okazji zobaczysz czy pasek jest napięty.

 

[Gość david2291]

Banalnie prosty rozrząd.Wystarczy tylko zdjąć plastikowe obudowy i kręcić wałem do momentu kiedy znak na kole wałka rozrządu pokryje się ze znakiem na obudowie a znak da dolnym kole ze znakiem na odlewie.Jeśli znaków nie da się zgrać to znaczy że rozrząd jest przestawiony,No i oczywiście tak jak wcześniej zostało wspomniane sprawdzić czy pasek jest naprężony.Z tego co pamiętam to ten silnik jest bezkolizyjny więc jeden problem z głowy mniej.

Jeśli kolega potrzebuje to wrzucę schemat ustawienia

 

[Gość Kacper]

Sprawdź też błędy, czujniki, cewkę, iskrę czy paliwo dochodzi itp - wszystko masz w tym temacie http://forum.opel24.com/topic/63762-astra-kreci-ale-nie-pali-kod-p0351-sprawdzenie-cewki/

 

[Gość samwel450]

Dziękuje za odpowiedzi

 

Co do rozrządu, był wymieniany jakieś max 3 miesiące temu, ale możliwe że się poluzował przez ten czas..

Trochę to dziwne, że z dnia na dzień po prostu nie chce zaskoczyc..

Był znajomy (niby zna się trochę na tym) , przekręcił go z dwa i od razu poweidzial ze silnik zajechany

 

[Gość Kacper]

Po trzech miesiącach raczej nie możliwe, ale cuda zdarzają się.

 

A znajomego "fachowca" już nie pytaj o zdanie . Chyba że ma rentgena w oczach.

Jeździłeś to wiesz jak się silnik zachowywał,

Olej łykał w dużych ilościach, kopcił na niebiesko, stukał silnik, na liczniku ponad 500tyś ?

Sprawdź iskrę , paliwo, a potem ustawienie rozrządu.

 

[Gość samwel450]

Na liczniku jakieś 170tyś. Olej łykał lecz dolewany na bieżąco, nie kopcił na niebiesko, prawie wcale nie kopcił... Silnik nie stukał, jedynie szarpało czasem na zimnym silniku przy ruszaniu.

Iskra jest, paliwo dochodzi co wnioskuję po mokrej świecy. Do rozrządu nie będę zaglądał bo nie chcę czegoś spartolić do końca..

 

A rozrząd wymieniał właśnie ten wspomniany "fachowiec".. Tak więc nie pozostaje mi nic innego jak szukać dobrego mechanika w mojej miejscowości..