Kolumny MacPhersona

[Gość kolbe11]

Witam,

 

Jestem nowy i powiem szczerze, że niespecjalnie znam się na układzie zawieszenia, to pierwszy raz kiedy w samochodzie wymieniano mi zawieszenie a dokładniej całe kolumny, tzn. amortyzatory, poduszki, łożyska, sprężyny. Przód był w opłakanym stanie, ale auto kupiłem za bezcen więc można było dołożyć te kilka stówek. Było to dokładnie kilka miesięcy temu. Przed chwilką miałem problem z akumulatorem i przy okazji zauważyłem i tutaj załączę zdjęcia elementów które mnie troszkę zmartwiły.

 

Zdjęcie 1:

 

Zdjęcie 2:

 

Czy powinien być taki dystans pomiędzy kielichem ? Nigdy w samochodach nie zwracałem na to uwagi stąd pytanie. Od wymiany kolumn wyjeździłem bardzo mało kilometrów a z tego co widzę sprężyny są całe czyli raczej nic nie pękło, nie zerwało się. Jak dociskam obie strony nie widzę też, żeby występował w ty miejscu jakiś luz.

 

Będę wdzięczny za udzielenie odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Pozdrawiam.

 

[Gość]

Oryginalne nakrętki są niższe stąd wynika ta różnica. Na zdjęciach widać, że masz nowe.

 

[Gość Gawlak]

musisz dac nizsza nakretke pod ten talerzyk

omawiano to juz na forum

 

[Gość kolbe11]

Właśnie nie mogłem doszukać się niczego na forum. Pytanie, czy jest to koniecznie, czy zawieszenie w jakiś sposób może na tym ucierpieć ?

 

[Gość Gawlak]

moze

lepiej daj nizsza nakretke

nie kosztuje majatku

 

[Gość Kacper]

Sprawdź najpierw czy tą nakrętkę pod talerzykiem możesz dokręcić.

Tu ma temat z identycznym problemem http://forum.opel24.com/topic/59385-amortyzatory-prawidlowy-montaz/

 

[Gość BENY72]

Po pierwsze jak koledzy pisali,nie te nakrętki.Po drugie jeśli poduszki były wymieniane to były słabej jakości.Już 3 kpl poduszek od Opla reklamowałem na takie coś i wszystkie uznane.Może wiesz jaki producent tych poduszek był?