Drżenia przy dodawaniu gazu po remoncie silnika

[Gość Olaola1]

No i niby po remoncie, niby wszystko ładnie.. a jednak nie do końca.

Przypominam tylko ze skrzynia automatyczna.

 

Silnik po odpaleniu pracuje ładnie i cicho.

 

Podczas jazdy w zakresie 2 tyś obrotów czuć wyraźne mrowienie na pedale gazu. To samo podczas trzymania samochodu na hamulcu - drży pedał hamulca i czuć "bicie" na kierownicy.

Na P nic nie czuć.

Te same objawy występują na luzie - bieg N.

Po podniesieniu maski i dodaniu gazu wibracje dochodzą z silnika.

 

Mam wrażenie iż w miarę rozgrzewania się auta drżenie robi się delikatnie mniejsze - ale jest zimno i nie do końca jestem pewna przez grubą podeszwę buta... może złudzenie.

Obie poduszki silnika wymienione są, tylko pod skrzynią jest nie wymieniona.

 

Zapraszam do rzucania pomysłami.

 

 

Aaa jeszcze mi się przypomniało: dziwne ale na wybojach w momencie kiedy auto podskakuje drgania na ułamek sekundy zanikają.

 

[Gość gumbi_piast]

A nie masz przypadkiem poduszek wybitych na silniku lub skrzyni??

W sumie strzelam gdyż nie znam zbyt tego silnika, ale wydaje mi się to słuszne, chociażby do przemyślenia

 

[Gość Olaola1]

Napisałam.. poduszki silnika wymienione jakiś miesiąc temu. Została tylko poduszka skrzyni... drgań nie ma cały czas, tylko przy 2 tyś. powyżej tego są już nie wyczuwalne

 

[Gość gumbi_piast]

Jeżeli pozostała tylko poduszka skrzyni, a z nią Ci robili to może to ona powoduje, że tylko przy 2000 wpada w drgania wyczuwalne, no ale ok kombinuję dalej

 

[Gość Olaola1]

Zastanawiam się jeszcze czy nowe pierścienie mogą powodować takie wibracje podczas "docierania się"

 

[Gość gumbi_piast]

Właśnie znalazłem na necie gościa z Golfika z podobnym problemem, a rozwiązaniem była trachnięta świeca na jednym z cylindrów

 

[Gość Olaola1]

Na pewno zacznę od wymiany przewodów.... świeca powiadasz.... teoretycznie tak, też mogło by to dawać takie efekty.

Coś mi się wydaje że luśka wraca na kanał szybciej niż myślałam.

 

[Gość harnas1515]

A mnie zastanawia czy nie jest to wina świecy. Już wiele v-ek słuchałem. Tylko nie tych akurat z opla. Przy wolnych i do dwu tys swieca niedomaga i drgania są na silniku. Powyżej już garnek pracuje. Kilka razy to była swieca. Czasem przewody. I raz cewka. Z tego co sam robiłem. Jeśli to swieca to na paliwie będzie lepiej a na lpg bardziej wyczuwalne.

  W dniu 26.01.2014 o 19:47, gumbi_piast napisał:

Właśnie znalazłemw

Wyprzedził mnie misiek jeden.

 

[Gość gumbi_piast]

Jest Chociaż raaz

 

[Gość Kaal]

Wszystko ładnie pięknie, tylko dlaczego kiedy skrzynia jest na pozycji "P" owe drgania nie występują? Według mnie ma to związek ze skrzynią...