Astra G - kolejne starcie z wodą ...

[Gość Anonymous]

auto raczej nie bylo uderzone bo nic nie znalazlem co by na to wskazywalo wsio jest oryginalne i nie ma zadnych znakow uderzenia. Sam to auto sprowadzalem z komisu niemieckiego. Dzis sporo padalo jezdzic duzo nie jezdzilem moze 15km po miescie. Pol dnia auto stalo na deszczu (lekko padalo) i wykladzina wilgotna lekko tak jak wczoraj byla tak jest. Czekam na to az zacznie sie zbierac wiecej wody. Moze będzie bardziej widać skad ta woda

 

[Gość guniak]

weź węża i lej wodą,ale w pojedyńcze miejsca,co chwila sprawdzaj czy jest woda w środku,oczywiście suchą ręką(namacaj skąd leci),ja tak walczyłem ale z wiaderkiem pełnym wody(latałem z 50 razy),u mnie w UNO puścił zgrzew na dachu pod gumą od relinga,silikon i doklepanie załatwiło sprawe.ale i tak póżniej skąś ciekło ale przez pare lat sie nie dowiedziałem i sprzedałem

 

[Gość Mieto-68]

Musisz włożyć głowę tam gdzie pedały ( bez podtekstów!!) i zobaczyć przy lampce podszybie od środka - będzie łatwiej wybadać miejsce przecieku niż z zewnątrz. Niech Ci ktoś pomoże i polewa wodą dach i przednią szybę wtedy wykluczysz przynajmniej nieszczelność szyby i podszybia.

 

[Gość Anonymous]

pomysl jest dobry aleeeeee tam jest ta cholerna wykladzina ktora idzie pod samo podszybie kurcze chyba demontaz nie wchodzi raczej w gre bo nie widzi mi sie zdejmowanie calej deski rozdzielczej ale pokombinuje jeszcze z tym wezem i okolicami przedniej szyby.

 

wie ktos jak sciagnac nadkole od strony kierowcy? Konieczne jest zdjecie koła ? sa tam takie smieszne zaczepy i jak je wypinać aby ich nie połamać ?

 

[Gość Anonymous]

rwojtek wloz pod wykladzine troche gazet na 2 dni i ladnie wsiąknie a jak chcesz wyjmować to bez demontażu siedzeń nie wyjmiesz chyba że ją rozetniesz

Kolego Gorlik dzięki za radę, właśnie tak zrobiłem. Aby to zrobić niestety musiałem trochę zdezelować wykładzinę, ale mam nadzieję, że szybko pozbędę się wilgoci. Na szczęście to tylko woda. Pozdrawiam.

 

[Gość Anonymous]

Na wstępie witam Wszystkich:)

 

Co do wody pod wykładziną-wygłuszeniem u mnie było podobnie...nie mogłem zdiagnozować co jest przyczyną, ale wąż z wodą jest niezawodny Spróbuj polewać okolice przedniej szyby wodą najlepiej w sposób ciągły, obserwując we wnętrzu skąd "leci"

Możliwości jest kilka, ale najprawdopodobniej uszczelka pod szybą, ewentualnie(tak było w moim przypadku) miejsce, przez które linka otwierania maski silnika wchodzi do kabiny. Właśnie tą linką spływała sobie u mnie woda miarowo zalewała i zalegała pod nogami kierowcy. Oczywiście skończyło się wygrzebaniem wygłuszeń i uszczelnieniem tego miejsca i jak na razie nie mam z tym problemu

 

pzdr

 

[Gość Anonymous]

udalo ci sie wymontowac ta wykladzine ktora idzie powiedzmy pod sama szybe chyba ?? czy po prostu ja lekko porozcinales w miejscu linki

 

[Gość Anonymous]

nie nie z tą z przegrody przedniej nawet nie podejmowałem walki jedynie co to uniosłem ją na tyle, żeby powstała szczelina. Później tylko opalarka nastawiona na sensowną temperaturę i suszenie...

 

[Gość Anonymous]

ta ja juz miesiac susze ta wykladzine po nowym roku sie zabiore za nia tylko teraz to utrudniony dostep do wody z wezem bo pozamykane na zime co by nie zamarzly w sumie to tam gdzie idzie linka to woda nie powinna sie przedostawac bo jest uszczelka na swoim miejscu ale moze ... nigdy nic nie wiadomo bardziej mysle o rozszczelnieniu sie szyby przedniej. A czy ci co wklejaja szyby to moze potrafia sprawdzic czy jest nieszczelna ?

 

[Gość arek]

wiec o ojca jaj ta szyba byla rozklejona to ci co to kleja to potwierdzili

ponoc oni wiedza gdzie i jak ta szyba przycisnac zeby bylo widac czy sie rusza/poddaje - znaczy ze rozklejona i nieszczelna czy nie

 

ojciec jakis czas z tym jezdzil bo nie bylo czasu tego zrobic a w miara jak to postepowalo to potem bylo juz nadziurach i przejazdach kolejowych widac i slychac ze ona nie trzesie sie razem z karoseria tylko w innym rytmie

strach bylo jezdzic zeby sie w czsiejazdy nie rozsypala

 

podjedz moze do takich magikow

moze oni cos poradza albo cos innego jeszcze podpowiedza