Astra G Kombi - czyszczenie bębna i wymiana cylinderka

[Gość boho]

Witam koledzy i proszę o poradę.

 

Leje mi jeden cylinderek z tyłu. Widać jak płyn wycieka na dole bębna. Zresztą po mocniejszych hamowaniach drugi bęben się rozgrzewa, a ten pozostaje zimny, pewnie szczęki ślizgają się swobodnie. Na dodatek co jakiś czas musze dolewać płyn, więc sprawa jest jasna.

 

I teraz dwie kwestie, które mnie interesują:

1. czy bęben zalany płynem hamulcowym wystarczy przeczyścić od wewnątrz np. spryskać zmywaczem do hamulców żeby pozbyć się resztek płynu ? wiem, że okładziny szczęk lub klocki zalane płynem nie nadają się do użytkowania, ale jak to wygląda z bębnami ? Czy zmywacz wystarczy ?

 

2. cylinderek leje i coś trzeba z nim zrobić. I tak, można zamontować nowy (koszt niewielki), albo wymienić gumy w starym, oryginalnym. Moje pytanie dotyczy tego, jak ocenić, czy cylinderek nadaje się do recyklingu ? Czy po prostu patrzymy na tłoczki, czy są gładkie, czy nie mają rys czy wżerów i jak nic nie wykryjemy to dajemy tylko nowe gumy ? Czy jakoś inaczej do tego trzeba podejść

 

Jak zwykle liczę na wasze cenne rady....

 

 

 

 

[Gość Kacper]

Bęben możesz wyczyścić czymkolwiek - nawet płynem do naczyń.

Oczywiście lepszy będzie jakiś rozpuszczalnik, nafta, benzyna czy coś podobnego.

Zmierz obowiązkowo średnice wewnętrzną czy jeszcze mieści się w dopuszczalnym zakresie.

Cylinderek i tłoczki jak słusznie zauważyłeś nie mogą mieć wżerów itp. często wystarczy papier wodny aby je oczyścić z nalotów.

Jak będziesz je składał z nowymi gumkami to koniecznie przesmaruj delikatnie płynem hamulcowym.

 

[Gość]

Ile kosztuje nowy 30zł? Tu nie ma się co zastanawiać.

 

[Gość Kacper]

Trzy dychy ? To bym nie zastanawiał się tylko kupił nowe :-)

 

[Gość boho]

założyli za 50 zł nowy ATE, drugi był w porządku więc zostawili.