Astra straciła ciśnienie na wszystkich cylindrach

[Gość davidd90]

Witam. Posiadam astre 1.6 16v. Problem wynikł któregoś dnia rano. Chcę odpalić samochód i nie odpala, tak jakby silnik niemiał kompresji. Na cylindrach 1, 2, 3 po 4 bary a na 4 6 barów. Podejrzenie przestawiony rozrząd. Okazało się że rozrząd jest OK. Wymontowałem głowice, głowica sprawdzona pod kątem szczelności, splanowana i jest OK. Do cylindrów zalalem nafę, nafta spłynęła dopiero po kilkunastu godzinach więc pierśnienie są OK. Złożyłem głowicę i nadal takie małe ciśnienie. Nie mam już siły do tego samochodu. Miał ktoś taką sytuacje albo podobną? Macie jakieś pomysly w którym kierunku szukać tej usterki?

 

[Gość Trebuh]

Po zdjęciu głowicy bywa tak ,że szkalnki sa zapowietrzone i nie"trzymają" zaworów jednak parę obrotów wału powinno im pomóc.Sprawdzałeś błedy na kompie?

 

[Gość davidd90]

Popychacze są miękkie, można je swobodnie wciskać palcami. jednak po dłuższym kręceniu nic się nie zmieniło. Błędy sprawdzałem coś było ale sporadyczny... Sprawdziłem też ciśnienie oleju. Zamiast czujnika wkręciłem manometr i kręcąc rozrusznikiem manometr wskazał ok 0,1 bara. Wyciągnąłem pompe oleju, pompa jest OK, smok też jest ok...

 

[Gość Trebuh]

Nie dokręconą głowicę prawidłowo lub zle dobraną grubosc uszczelki mozna wykluczyc??

 

[Gość davidd90]

 

 

Złożyłem głowicę i nadal takie małe ciśnienie.

Przed demontażem też bylo takie ciśnienie więc uszczelke wykluczam.

 

[Gość Kacper]

Ja jeszcze wykręciłbym świece, zdjął pokrywę zaworów. W otwór świecy włożył cienki pręt i obserwował jak zachowują się zawory gdy powoli obracam walem.

Chodzi o sprawdzenie czy zawory otwierają się i zamykają zgodnie z cyklem pracy.