Tigra 1.4 16v nierówna praca silnika

[Gość Mass]

Witam serdecznie. Jestem nowy na forum i nawet nie zdążyłem się jeszcze przywitać ale naprawdę czytałem z pozycji gościa a teraz muszę się do Was zwrócić o pomoc w zdiagozowaniu usterki w moim tygrysku. A więc do rzeczy :

 

 

Auto chodziło dobrze - normalnie przyspieszało, nie zawieszała się na obrotach przy wrzucaniu na luz podczas dojezdzania do skrzyżowania ani od razu po odpaleniu silnika . Z czasem zacząłem odczuwać poszarpywanie(na rozgrzanym silniku bo na zimnym jest w miarę ok ) gdy puściłem nogę z gazu a ona była na 5 biegu i tak spadała np z 100 do 80 km/h. Zaczęło mi to przeszkadzać więc na pierwszy strzał wymieniłem filtr powietrza , paliwa(bosch, bosch) oraz świece (ngk 2 elektrodowe) - nic to nie dało a szarpanie zwiększało częstotliwość wraz ze wzrastającym spalaniem (w tej chwili ok 14l/100km). Pojechałem na diagnostykę i wyskoczyły błędy:

 

 

- Złe działanie zaworu EGR

- Czujnik w kolektorze dolotowym

- Sonda lambda

 

Mechanik który diagnozował wyczyścił zawór EGR skasował błędy i teraz nie wyświetla żadnego a samochód jak szarpał na ciepłym silniku tak szarpie. Przeleciałem wiele for i bardzo dużo posiadaczy Opli ma ten sam problem co ja co prawda nie znalazłem drugiego takiego samego ale podobne no i wyczytałem że czujnik od temperatury płynu w chłodnicy który jest tak z prawej strony z przodu nad pompą wody może źle odczytywać temperature więc go też zmieniłem.Zmieniłem sondę lambdę przed wyczyszczeniem EGR (był przygięty trzpień) i to też nic nie dało) Teraz przymierzam się zmienić przewody (kosztowały 110 zł nie pamiętam firmy i były wymieniane w marcu i jest na nich zrobione ok 10000 km)no i cewkę zapłonową i już mi ręce opadają bo kupiłem auto za grosze gdyż jest ze słabą blacharką ale chodziło jak zegarek a teraz wrzuciłem w nie już 500 zł w tym miesiącu i nic się nie zmieniło, spalanie mnie finansowo przerasta i już naprawdę nie mam do niej cierpliwości i dostała parę długich (też nie poskutkowało nie boi się nic a nic :-) )

 

 

I tu moje pytanie do was czy ktoś miał podobny problem i może udało się Wam go jakoś rozwiązać?

 

Tutaj filmik jak się zachowuje obrotomierz : http://tigra.szarpie.na.obrotach.patrz.pl

 

Pozdrawiam - Michał .

Edytowane 4 Września 2014 przez Mass

 

[Gość djlux]

Witam w Twoim przepadku problemem może być przepustnica lub czujnik typu map sensor,ewentualnie zaworki podciścienia,szukaj przyczyny w układzie zasilania.

 

[Gość Mass]

Jak wymienić ten czujnik ? I po czym poznać że przepustnica jest zepsuta i nie działa jak należy ? Czy wystarzczy ją wyczyścić ?

 

[Gość djlux]

Czujnik to odkręcić jego mocowanie i wypiąć wtyczke a przepustnicy czyszczenie nie pomoże jeśli któryś czujnik w niej jest uszkodzony a są 2.W tym przypadku to raczej może być uszkodzony czujnik położenia przepustnicy bo obroty na biegu jałowym są ok tak?

 

[Gość Mass]

Na jałowym skacze od 900 - 3500 i nie ma znaczenia kiedy...

 

[Gość djlux]

To co wymieniłeś tzn.filtry,świece,przewody WN były zbędne nie mające przyczyny ze stanem objawów,nie wiem dlaczego ten mechanik na diagnostyce gdzie byłeś nie zwrócił uwagi na przepustnice jak obroty biegu jałowego masz tak skaczące a samo czyszczenie EGR też nie pomaga.Teraz skup się na przepustnicy.

 

[Gość Mass]

Chodzi o to że ona raz skacze raz nie raz skoczy na 2,5 raz na 3 a raz na 1,5 tysiąca. Czyli mówisz żeby zacząć od przepustnicy i nie szukać winy w cewce ?

 

[Gość djlux]

Awaria cewki niedaje tak falujących obrotów na jałowym a przepustnica tak.Te czujniki podciśnieniowe też mogą dorzucić 3grosze do tego ale przepustnica na pierwszy rzut.

 

[Gość Mass]

Dobra będę w poniedziałek zmieniał przepustnicę i odrazu zaślepię chyba tego egra ...