spinki nadkola w corsa c - demontaż

[Gość slawek7]

Cześć

Może ktoś z Was wie. aby zdemontować te spinki jak na zdjęciu należy znajdujący się w nich plastikowy bolec wepchnąć do środka.

Pytanie gdzie on wypadnie z drugiej strony? czy zostanie uwięziony pomiędzy blachami, czy jak? Nie mogę namierzyć gdzie wypadnie?

 

 

 

[Gość Rafał_79]

Teoretycznie po zdjęciu nadkola powinieneś je odnaleźć gdzieś wewnątrz nadkola, ale niektóre mogą wypaść od strony wewnętrznej od strony sinika. Najlepiej dokup kilka spinek i nie baw się w ich szukanie. Koszt jednej spinki to ok. 1 zł.

 

[Gość slawek7]

Przecież jak zdejmę nadkole to zobaczę blachę! i to z otworem. Przeczytaj, pytam gdzie ten otwór jest z drugiej strony. Ale na pewno nie od strony silnika, chyba raczej wewnątrz pojazdu w okolicach tunelu.

moze nie dopowiedziałem ale okazuje się ze nie było dość jasne. ja nie potrzebuje tego kołka do powtórnego użycia tylko wywalenia, aby nie śmiecił gdzieś i nie trzymał wilgoci koło siebie bo sam jest plastikiem wiec nie chłonie

 

[Gość Gawlak]

kolega wyraznie napisal

one sa jednorazowe

czasem sie uda odzyskac ten srodek czasem nie

jeden wypadnie drugi zostanie na wieki w aucie

mozesz kombinowac ze szczypcami srubkami czy czym Ci przyjdzie do glowy zeby to wyjac a nie wcisnac

powodzenia zycze

 

i lepiej kup kilka na zapas

wyciagalem ich setki i nie zawsze sie udaje

 

[Gość slawek7]

Ale czy ty czytałeś co ja napisałem? ja nie chce tego odzyskać! Jak wepchnę do środka bolec chce go zabrać i wywalić, nie chce aby został gdzieś wewnątrz

 

[Gość]

No to powodzenie, bo będziesz musiał ściągać błotniki :-) Daj sobie z tym spokój. Nigdzie tego nie znajdziesz a gra nie warta świeczki.

 

[Gość Gawlak]

sciagac blotniki albo ciac profile zamkniete

nie unos sie chlopie bo zylka Ci strzeli

wiem co piszesz i wiem co ja napisalem

mozesz kombinowac zeby je wyjac

a nie wpychac

jesli nie chcesz zeby wpadly

nic wiecej nie wymyslisz

 

[Gość slawek7]

ale ja sie nie unoszę. Nie czytasz a sam sie spinasz.

Widać że albo sami nie wiecie, albo nie rozumiecie o co chodzi.

Jak dojdę gdzie jest druga strona to dam znać, coć nie wiem czy Was to interesuje

 

[Gość Gawlak]

chyba jestes w bledzie

jesli myslisz , ze nie wiemy o co biega

wiemy i to bardzo dobrze

tylko Ty nic nie kumasz

z tego co my piszemy

sa takie miejsca ze ich nie wyjmiesz (tych bolcow)

chyba ze potniesz auto na kawalki

teraz zrozumial ??

 

[Gość slawek7]

Chłopie bez urazy, i po co te spięcia.

Wczoraj odchyliłem dywanik, odciągnąłem wygłuszenie i zobaczyłem plastik. więc sie da.

Mówisz że nic nie rozumiem. Popatrz, pytałem o drugą stronę tego otworu ze zdjęcia a wy notorycznie mnie pouczacie że mam kupić drugi bo to sa jednorazowe. wniki kto czego nie kuma same sie nasuwają.