Astra 1 - wystrzelony napinacz pasa.

[Gość nofack]

Godzinę? Kilka minut, odkręcić fotel, odkręcic ten napinacz od fotela, 2 opaski odciać i wyjąć uszkodzony nabój.

W moim wypadku obyło się bez odpinania klemy z akumulatora, a także odpinania wtyczki od tego mechanizmu, gdyż wtyczki żadnej nie mialem, w nowszych wersjach już są i trzeba o tym pamiętać!

Po co miałem robić fotki skoro kolega Gawlak twierdzi, że tematów było mnóstwo i pewnie poradniki też jakies są, tylko ze ja nie szukałem niby... więc wziąłem sprawę w swoje ręce. Jedna uwaga - trzeba uważać przy montażu tego, tzn. nie rzucac tym nabojem i nie uderzać o nic bo wystrzeli w rekach, a nit na którym jest przymocowany ten cały nabój pirotechniczny najlepiej rozwiercić wkrętarką i potem albo zanitować, albo na śrubie przykręcić. Co do samego uchwytu tej zapinki pasa do fotela to trzeba mieć torxa dużego, dosyc nietypowy muszę powiedzieć, ja akurat nie miałem.

Edytowane 6 Marca 2015 przez silvo44
poprawiłem styl

 

[Gość silvo44]

 

 

wziąłem sprawę w swoje ręce

I to się chwali!!

 

[Gość Gawlak]

dalej twierdze ze nie szukales

zrobilem to przed chwila

znalazlem z 3 tematy o wymianie napinaczy pasow

opisywano co i jak i sa nawet zdjecia napinaczy

fotki sa zbedne jak ktos ma wyobraznie

 

[Gość nofack]

Każdy ma wyobrażnie, tylko zależy do czego ))