Jaki akumulator ?

[FENIX2]

Ja mam pytanie z innej beczki.

Kupiłem sobie właśnie centre futura (45/450). Na tescie bez obciążenia wyszło, że napięcie ładowania wynosi 14,59V. Z włączonymi światłami mierzę w granicach 14,50V.

Producent podaje, że maksymalne napięcie nie powinno przekraczać 14,40V i nie uwzględnia reklamacji spowodowanych spływem czegoś tam spowodowanym właśnie podwyższonym napięciem ładowania. Jak myślicie, czy te 14,50V jest już na tyle niebezpieczne dla akumulatora, że trzeba zacząć grzebać w alternatorze, czy można to spokojnie zostawić ?

 

[ Dodano: Wto Lut 19, 2008 10:52 ]

Nikt się nie wypowie ?

Myślę że 0,1V nie robi akumulatorowi różnicy. Zbyt duże napięcie ładowania jest przyczyną szybkiego parowania elektrolitu i po pół roku może się okazać że akum pada a dlaczego bo cała woda wyparowała ale można ją uzupełnić i jest git. Jeżeli występuje naprawdę za duże napięcie ładowania to może to doprowadzić do wybuchu akumulatora ponieważ wytwarzające się gazy nie mają gdzie uciec. Mówię tu o pseudo bezobsługowych akumulatorach zgodnych z normą CE w których się nie odkręca korków.

 

Wątpię by Centra nie uznała Ci gwarancji bo skąd ma niby wiedzieć że napięcie ładowania w twoim wozie ma 14,5 a nie 14,4V ?

 

Jednak na twoim miejscu przyjrzał bym się regulatorowi napięcia. Zobaczył jakie ma parametry jakie nap. ładowania. Ewentualnie podmienił jeżeli masz taka możliwość na nowy regulator. W sumie koszt nie duży w porównaniu z akumulatorem a i spokojna głowa.

 

[Gość Mariusz_760301]

Centra wie to co stwierdzi serwis - jak serwis zmierzy, że napięcie jest za wysokie (nie ważne o ile) to reklamacji nie uzna.

Akumulator ma kartę gwarancyjną i jak już istnieje tam zapis o unieważnieniu gwarancji z powodów w/w to...

 

[FENIX2]

Centra wie to co stwierdzi serwis - jak serwis zmierzy, że napięcie jest za wysokie (nie ważne o ile) to reklamacji nie uzna.

Akumulator ma kartę gwarancyjną i jak już istnieje tam zapis o unieważnieniu gwarancji z powodów w/w to...

Ale jeżeli przywiozę im sam akumulator "uszkodzony" to niby jak zmierzą to ładowanie ??

No chyba że w gwarancji jest zapisane że musisz przyjechać pojazdem w którym ten akum jest zainstalowany. Ale wtedy to był by idiotyzm !! Po drugie napięcie ładowania nie jest idealnie stałe czyli waha się w zależności od obrotów obciążenia itd. ....

 

Ja mam pytanie z innej beczki.

Kupiłem sobie właśnie centre futura (45/450). Na tescie bez obciążenia wyszło, że napięcie ładowania wynosi 14,59V. Z włączonymi światłami mierzę w granicach 14,50V.

Więc jeżeli na regulatorze jest napisane 14,1V a Ty masz 14,6 to coś nie teges.

 

[Gość Mariusz_760301]

Ale jeżeli przywiozę im sam akumulator "uszkodzony" to niby jak zmierzą to ładowanie ??

Nooo to wtedy uklękną przed Tobą i się popłaczą

 

[Gość Anonymous]

akumulator powinno sie dobierac co do silnika samochodu w każdym sklepie podpowiedzą jaki nabyć a co do marek to polecam bosha.co do centry i innych nie jestem przekonany problemy z gwarancjami szybko padały itp itd.pamietajmy ze akumulator to nie jest zwykła bateryjka i też wymaga obsługi raz na 0,5 roku należy go doładować,a jeśli włożymy akumulator o dużej pojemności lub o pojemności przekraczającej nalerzną mozemy doprowadzić do niedoładowania akumulatora(weżmy pod uwage jazde na światłach,radia itp,itd)czy chociażby problemy z regulatorem napięcia.znajomy kuił centre i w ciągu roku oddawał 4 razy na gwarancji i nie uwzględnili.3 lata temu kupiłem bosha silver i nie miałem z nim żadnych problemów.

 

[FENIX2]

Miałem kiedyś bosha i padł bez ostrzeżenia teraz mam Centre+ już jakiś czas i jest OK. NIEMA reguły.

 

[Gość DAROMV6]

Ale jeżeli przywiozę im sam akumulator "uszkodzony" to niby jak zmierzą to ładowanie ??

sprawdzą stan, kolor itd. elektrolitu i wyjdzie

No chyba że w gwarancji jest zapisane że musisz przyjechać pojazdem w którym ten akum jest zainstalowany

Spotkałem karty gwarancyjne z treścią coś w stylu:

"Do ważności gwarancji wymaga się dokonania w aucie pomiarów ładowania w okresie co 6m-cy. w: punkcie zakupu, warsztacie itd... . Prawidłowy prąd ładowania powinien wynosić ... .

Nie zastosowanie się do powyższego zalecenia powoduje utratę gwarancji."

 

[Gość Anonymous]

polecam posmarowanie klem i trzpieni na akumulatorze wazeliną techniczną,zapobiega sniedzeniu i poprawia przepływ prądu ja tak w karzdej bryce jaką miałem robiłem raz na 6 miechów doładowywałem powiedzmy przez 4h 2amperami odkad raz mi padł i optem juz niebyło kłopotów.a co do wielkosci to serio niema co przesadzać

 

[FENIX2]

Cytat:

Ale jeżeli przywiozę im sam akumulator "uszkodzony" to niby jak zmierzą to ładowanie ??

 

sprawdzą stan, kolor itd. elektrolitu i wyjdzie

Zgadza się ale nie w przypadku przekroczenia 0.1 V !

Kolor elektrolitu , raczej gęstość.

 

To w takim razie większość ludzi potraciła gwarancję bo nie jeżdżą co 6m na kontrole napięcia ładowania.

 

[Gość DAROMV6]

Z tym potraceniem gwarancji, to nie tak do końca

chodzi mi o to, że spotkałem takie karty gwarancyjne - a nie, że wszystkie mają taki zapis.

Niewłaściwe napięcie ładowania może prowadzić do wyrzucenia(spływu) masy czynnej z płyt, co objawia się zabarwieniem elektrolitu i to jest chyba pierwsza rzecz na co "rzucają okiem". Z resztą mam nawet gdzieś chyba jeszcze jakąś opinie reklamacyjną (badanego aku) z info. na ten temat. Jeśli chodzi o gęstość, świadczy ona o stanie naładowania.