Słabo się nagrzewa...

[Gość likosar]

jak walneła uszczelka pod głowicą to płyn powinien się gotować w zbiorniku wyrównawczym, wzrost ciśnienia w układzie chłodzącym a ponadto płyn mógł dostać się do miski olejowej a zatem na korku wlewu oleju emulsja i przybywa /oleju/ w misce w przypadku dużego przedmuchu. No i jeszcze biały dymek z rury wydechowej.

 

[Gość Anonymous]

Ciekawy jest dla mnie rownierz dzwiek z nawiewnika przy dodaniu gazu. Dmuchawa ustawuiona na I albo 0 i dodajac gazu slysze jakby sie cos tam w srodku gotowalo ;|

 

zapowietrzony uklad chlodzenia objawia sie bulgotaniem w okolicach nagrzewnicy...

 

choc powinno to skutkowac przegrzewaniem sie silnika...

 

 

to moj pierwszy post tutaj wiec Witam...

 

[Gość Anonymous]

Panowie, panie chyba sie unormowala sytuacja. Wina byla tylko kapiaca chlodnica. Plukanka i wymiana plynu chlodniczego dobrze jej zrobilo. Chociaz na poczatku jeszcze troche lala teraz juz praktycznie nie. Wrzucilem dzis do srodka troszke K2 uszczelniacza. Ryzykuje zapchaniem chlodnicy, wiem, ale gdyby lala tak dalej musialbym kupic nowa, wiec zaryzykowac 5 zl moge. Gorzej jak zatka nagrzewnice... To tyle narazie. Pozdrawiam wszystkich ktorzy pomogli Thanks